Wykonanie
Dawno nie robiłam dukanowych deserów. Postanowiłam spróbować czegoś, co można w małej ilości zjeść też na I fazie, ale nie koniecznie używając
kawy do nadania smaku. W książce "350 nowych przepisów..." znalazłam przepis na mus
cytrynowy. Nigdy nie lubiłam
cytrynowych przysmaków, chyba, że była to
wołowina z
trawą cytrynową (polecam w Sapayi) lub
herbata z
cytryną. Nadal nie jestem fanką, ale sądzę, że ten deser może wielu osobom zasmakować.

(Dukan, faza I)składniki na 2 porcje:- 2 listki
żelatyny- 1/2
cytryny- 1
jajko- 2 łyżki stołowe słodziku- 250g beztłuszczowego
serka homogenizowanego- 1 szkl
wodyListki
żelatyny namoczyć w zimnej wodzie.
Cytrynę sparzyć i umyć. Zetrzeć skórkę z połowy
cytryny i odstawić. Oddzielić
białko od
żółtka. Do
żółtka dodać część słodziku, startą
skórkę z cytryny i 50g
serka. Wymieszać wszystko trzepaczką, tak aby uzyskać bladożółtą, jednolitą masę. Wlać do rondelka i postawić na małym ogniu. Podgrzewać 2 minuty, zdjąć z ognia i dodać dokładnie odsączoną
żelatynę. Dobrze wymieszać, żeby
żelatyna całkowicie się rozpuściła. Resztę
serka ubić trzepaczką, żeby miał bardziej aksamitną konsystencję i dodać do kremu
cytrynowego.
Białko ubić na sztywną pianę. Dodać resztę słodziku i ubijać jeszcze kilka sekund. Delikatnie połączyć ubite
białka z kremem
cytrynowym. Wstawić mus do lodówki.

źródło: dr Pierre Dukan "Nie potrafię schudnąć - 350 nowych przepisów"