ßßß
Zwykle u mnie w domu pierniczki piecze się na ostatnią chwilę i nie jest to w ogóle przypadek. Te korzenne ciasteczka znikają w tak zawrotnym tempie, że strach byłoby upiec je wcześniej. Cała moja rodzinka uwielbia ten smak :) Zjadane są w towarzystwie filiżanki kawy rano i przy kubku mleka wieczorem, a i w ciągu dnia nie brakuje okazji aby wykraść z puszki kolejne sztuki ;)Można oczywiście pierniki udekorować czekoladą, lukrem i innymi cukierniczymi ozdobami. Ja jednak najbardziej lubię bez dodatków i bez wyrzutów sumienia zjadam więcej ;) Też tak macie? ;)Składniki:600g mąki pszennej + do podsypania200g miodu1 jajko100g masła1 łyżeczka sody150g cukru pudru1szt (40g) przyprawy do piernikaPrzygotowanie:Masło rozpuść i do lekko przestudzonego dodaj miód, jajko, sodę, cukier puder i przyprawę do piernika. Dokładnie wymieszaj, a następnie stopniowo dodawaj mąkę ugniatając ciasto. Gotowe ciasto rozwałkuj na odpowiednią dla siebie grubość i wytnij ulubione kształty. Surowe pierniczki układaj na wyłożonej pergaminem (lub matą do pieczenia) blaszce i piecz w piekarniku nagrzanym do 180*C przez 8-12 minut.Pierniki są miękkie po upieczeniu, twardnieją podczas studzenia i znów miękną podczas przechowywania w szczelnym pojemniku.Smacznego :)





