Wykonanie

W piątek zdałam prawko !! Wreszcie ;) W ramach rozpieszczania się na obiad była Zupka zachodzącego słońca oraz
Flądra z patelni :D Ale dzisiaj raczę Was przepisem na
mleczne młode pieczone ziemniaczki :) Pyszne i idealne do
kefirku lub zsiadłego mleczka w taki upał (u nas 34 w cieniu ! ) :) Serwowałam je do
Kardamonowych Kęsków w jogurtowej panierce z orzeszków i
krakersów ( przy okazji bardzo dziękuję za głosy ;) ), ale bardzo często goszczą na moim
stole w czasie wiosny i lata :) Warunek jest jeden - musi chcieć Wam się skrobać ;) Gdyż najlepsze ziemniaczki to tak zwany
groszek :) Często do kupienia taniej niż
młode ziemniaczki - tak zwana drobnica.
Skrobie się i
skrobie, ale efekt ? ;) Sami sprawdźcie :)Składniki na 4 osoby:

około pół kilograma
młodych maluteńkich ziemniaczków - tzw.
groszekpół literatki
mlekasól1/4 kostki
masłałyżeczka
oliwy z oliwysól
Oskrobać
młode ziemniaczki - ja zwykle, by było szybciej, robię to w wodzie przy pomocy druciaka do garnków ;) Wrzucić je do garnka, zalać
wodą do przykrycia, dodać
mleko,
sól i obgotować 10 minut.Naczynie żaroodporne nasmarować odrobiną
oliwy. Odcedzić ziemniaczki, wsypać do naczynia. Poprzeplatać je plasterkami
masła. Wstawić wysoko do piekarnika nagrzanego na 180'c na 20 minut. Po tym czasie włączyć grill i opiec je przez około 5-7 minut. Smaczności ! :)