Wykonanie
Poszukuję wciąz sposobu na wyeliminowanie słodkich
płatków do
mleka z mojego domu. Natalia nie przepada za
kaszą manną, nie lubi
płatków owsianych i żytnich ani na
mleku, ani na soku. Zrobiłam więc kolejną granolę - prostą, bez "fruwających w środku robaczków" w postaci siemienia,
słonecznika i bez przeładowania
słodyczami w postaci
rodzynek,
żurawiny i
moreli. Oczywiście nie sprawdziła się jako dodatek do
mleka (
ryżowego), ale poszła jako dodatek do osłodzonego
stewią jogurtu...jednak najlepiej sprawdziła się jako podgryzaczek przy sobotnim oglądaniu bajek - i też dobrze :)
TRUSKAWKOWA GRANOLA Z
CZEKOLADĄSkładniki250g
płatków owsianych40dkg
truskawek5ml
stewii (opcjonalnie - dla tych co uwielbiają słodkie)6 kostek
gorzkiej czekoladyPrzygotowanie
Truskawki myjemy i odszypułkowujemy (jest takie słowo? :) ), a następnie blenderujemy na mus. Mus możemy dosłodzić i mieszamy w nim
płatki. Wykładamy je teraz na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, co parę centymetrów robiąc przerwy w
masie. Wstawiamy do nagrzanego na 180* piekarnika na 20-25 minut. W trakcie pieczenia musimy przemieszać
płatki. Robimy to plastikową szpatułką, zdzierając przyklejone
płatki do papieru. Kolejny raz już się nie przykleją. Możemy przemieszać raz jeszcze. Gdy
płatki już będą chrupiące i suche mieszamy je na blasze z pokrojoną
czekoladą i trzymamy w piekarniku jeszcze 10 minut. Całość studzimy i przekładamy do szklanego pojemniczka, który trzymamy w lodówce.
Granola stała się rewelacyjnym podjadaczkiem podczas oglądania bajek - w
sumie lepsze to od paluszków czy popcornu, a sposób na zastępstwo
płatków kukurydzianych jeszcze odkryję. A może mi coś podpowiecie?SMACZNEGO SIOSTRY!