Wykonanie
Wiosna tuż tuż :) To już pewne.Wczoraj piękne słońce, choć lekki mrozek i jeszcze biało za oknem, jest rześko i świeżo. Ptaki zaczynają śpiewać wiosennie i strumyk za naszą działką też jakoś tak bardziej energicznie szumi. Moja kochana sąsiadka - pani Marcelina jak co roku zmartwiona pyta czy nie widziałam gdzieś jej Mruczka. Dziś przyniosła mi
jajka zniesione przez jej
kurki, całe pudełeczko. Bo
kurki pani Marceliny więcej
jajek znoszą wiosną i latem, wtedy starcza i dla mnie. Ależ się ucieszyłam :)
Dzieć mój zaczyna protestować kiedy przed wyjściem na podwórko każę ubrać mu kurtkę i czapkę, najgorsza ta czapa. Skąd ja to znam :) Jak tak go obserwuję to niemal na każdym kroku widzę małą siebie.Dziś pochmurno i prószy śnieg, ale prószy wiosennie :)
A sernik choć pękł na sam koniec pieczenia to jest przepyszny, lekki i
rześki w smaku jak wczesnowiosenny poranek i ma kolor słońca. Upiekłam go z przepisu który znalazłam w książce Doroty Świątkowskiej "Moje Wypieki". Od siebie dodałam
białą czekoladę.
Składniki: na tortownicę o średnicy 23 cm5
jajek1 1/4 szklanki
cukru (dałam mniej - ok. 3/4 szklanki ze względu na dodatek
białej czekolady)1 kg tłustego lub półtłustego
twarogu zmielonego dwukrotnie ( u mnie
twaróg sernikowy z wiaderka Piątnica)2 łyżki
mąki ziemniaczanejskórka otarta z 6
cytrynsok wyciśnięty z 1
cytryny125 g miękkiego
masłaszczypta
soli150 g
białej czekoladyPiekarnik rozgrzewamy do temp. 170 st. C.
Białka oddzielamy od
żółtek.
Żółtka ucieramy z
cukrem do białości za pomocą miksera. Dodajemy do nich pozostałe składniki, poza
białkami,
solą i
czekoladą.
Białka ubijamy ze szczyptą
soli na sztywną pianę i delikatnie - ręcznie lub mikserem na najwolniejszych obrotach łączymy ją z masą
serową. Na końcu dodajemy posiekaną na małe kawałeczki
białą czekoladę i krótko, delikatnie mieszamy.Masę przekładamy na tortownicę wyłożoną papierem do pieczenia.Pieczemy w nagrzanym piekarniku przez ok. 60 min.,
potem studzimy w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami. Po wystudzeniu wyjmujemy sernik z formy na paterkę. Dobrze jest włożyć sernik do lodówki na kilka godzin lub na noc. Moim zdaniem jest po prostu lepszy i ma fajniejszą strukturę. Nie tylko w tym przypadku, postępuję w ten sposób właściwie z każdym sernikiem.Przed podaniem oprószyć
cukrem pudrem.Smacznego ;)