Maślany krem miętowy:

Wykonanie

Bezowa piramidka 'white christmas' nawiązujaca do ostatniego przepisu na francuskie Croquembouche :-). Malutkie beziki z różowym kremem o smaku miętowym ułożone na paterze... Skleiłam je przy pomocy lukru królewskiego. Tylko szkoda, że te Święta nie będą u nas białe!
Życzę wszystkim Czytelnikom Moich Wypieków radosnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w rodzinnym gronie. Udanych potraw, najsmakowitszych wypieków i kolorowej choinki!
I niech te Święta bedą dla Was jak z bajki...
Składniki na beziki:
3 białka
szczypta soli
190 g drobnego cukru do wypieków
W misie miksera umieścić białka ze szczyptą soli. Ubić na sztywno na wysokich obrotach miksera. Następnie dodawać partiami cukier, łyżka po łyżce (to ważne!), cały czas ubijając. Powinna powstać gęsta, błyszcząca się masa bezowa.
Płaską blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Ubitą pianę bezową przełożyć do rękawa cukierniczego zakończonego ozdobną tylką i wyciskać na blachę mini beziki, pozostawiając pomiędzy nimi nieduże odstępy.
Suszyć w temperaturze 120ºC przez około 60 - 90 minut lub dłużej, pod koniec pieczenia sprawdzając co pewien czas, czy są gotowe. Gotowe bezy powinny być chrupkie z wierzchu.
Przechowywać w temperaturze pokojowej, pod przykryciem lub w szczelnym pojemniku, do momentu przełożenia kremem.
100 g masła, w temperaturze pokojowej
pół szklanki cukru pudru
2 łyżeczki ekstraktu miętowego
odrobina różowego barwnika w żelu/paście
W misie miksera utrzeć masło i cukier do otrzymania gładkiego, puszystego kremu. Dodać ekstrakt miętowy, barwnik i zmiksować.
Wykonanie
Beziki przekładać miętowym kremem i układać na paterze. Łączyć przy pomocy lukru królewskiego (jest potrzebna bardzo mała ilość lukru, około 1 - 2 łyżek.
Smacznego :-).