Wykonanie
Witajcie! Ostatnio nabrałam chęci na robienie
przetworów domowej roboty. Nigdy tego nie robiłam, a po ostatnich dwóch dniach czuję, że zaczynam się wciągać. Wczoraj np. suszyłam
pomidory. Uwielbiam je w tej postaci..... można z nich wyczarować znakomite potrawy! Inspirowałam się przepisami ze stron internetowych m.in tą i tą . Wybrałam
pomidory zwykłe... te które miałam u siebie w warzywniaku. Wyczytałam, że najlepsze do suszenia są te podłużne. Moje wyszły bardzo dobre, więc raczej nasze Polskie
pomidorki też się nadają do suszenia. Na razie zawekowałam dwa słoiki ... jakąś połowę
będę musiałam jeszcze dzisiaj dosuszyć bo boję się, że są jednak trochę za wilgotne i mi się w słoikach popsują. W słoikach wylądowały te
pomidory, których byłam 'pewna' :P
Składniki:ok 4 kg
pomidorówolejprzyprawy i
zioła :
sól,
bazylia,
oreganokilka ząbków
czosnkutrochę
octu winnegoPomidory trzeba umyć i przekroić na pół. Z każdej połówki należy usunąć gniazda nasienne. Tak przygotowanie
pomidory (jak na zdjęciu poniżej) układamy dosyć ciasno na blasze pokrytą papierem do pieczenia. Każdą połówkę
pomidora należy posolić. Piekarnik ustawiamy na termoobieg na temperaturę 80-90 stopni - ja w takiej temperaturze suszyłam. Wkładamy blachę do piekarnika, uchylamy drzwiczki i suszymy. Długość suszenia jest bardzo różna. U mnie to zajęło ok 3 h, ale tak jak mówiłam
będę musiała część
pomidorów dosuszyć.
Pomidory nie mogą być mokre!Po ususzeniu
pomidory przekładamy do miski i zasypujemy
ziołami np.
bazylią,
oregano. Dodajemy również
ocet winny (tak trochę na oko).
Olej podgrzewamy do temperatury 100 stopni. W słoiku dosyć luźno układamy Nasze
pomidory. Można do niego dodać ząbek
czosnku i trochę suszonych
ziół. Następnie zalewamy wszystko gorącym
olejem, zamykamy słoik i odwracamy do góry dnem.Smacznego!
Przepis dodaję do akcji: