Wykonanie
Bardzo mało mamy bzu w tym roku. Przynajmniej na wsi. Dodam, że nie zbierałam kwiatów, więc to nie moja
wina ;) Z tych ilości, które udało mi się zebrać przygotowałam taki oto
dżem. Wzorowałam się na przepisie Komarki, ale polecam Wam też bardzo dokładną lekturę tego wpisu Bei na temat
owoców czarnego bzu.
Składniki (na 3 słoiczki):1 kg
jabłek300 g
owoców czarnego bzuok. 200 g
cukru (w zależności od użytych
jabłek)Wykonanie:
Owoce czarnego bzu myjemy, dusimy w garnku, mieszając, aż puszczą
soki. Następnie przecieramy przez gęste sito. Dodajemy do przetartych
owoców jabłka pokrojone w kawałki (bez skórki). Dusimy, często mieszając. Kiedy
jabłka już się w większości rozpadną, dodajemy
cukier, mieszamy i zagotowujemy. Gotowy
dżem przekładamy do wyparzonych w piekarniku słoików i zakręcamy wygotowanymi przykrywkami. Słoiki odwracamy do góry nogami na kilkanaście minut.
Dżem ten bardzo szybko gęstnieje ze względu na dużą zawartość pektyn w jabłkach i czarnym bzie.