ßßß Cookit - przepis na DESKA SERÓW I WĘDLIN:

DESKA SERÓW I WĘDLIN:

nazwa

Wykonanie

0 Flares Twitter 0 Facebook 0 0 0 0 Flares ×
Tak się składa, że całkiem niedawno udało mi się odbyć podróż do Szwajcarii. Ten piękny, malowniczy kraj, który łączy w sobie wpływy kulturowe wielu państw, zaczynając od najbliższych tj. Włoch, Niemiec czy Francji (kończąc na oddalonej o setki kilometrów Afryce czy Brazylii) znajduje się 1101 km od Warszawy ( jeżeli mierzymy ją w linii prostej) lub 1470 jeśli chcemy optymalnym sposobem pokonać ją drogą lądową. Podróżując po Szwajcarii trzeba pamiętać jak mocno zakorzeniona jest tu tradycja. Trzeba też wspomnieć o Victorinox’ie. Będąc na wycieczce panoramicznymi kolejami retyckimi, wpadłam na pomysł zakupu scyzoryka tej marki – możecie podziwiać go na zdjęciach. Jak widać przyda się do obierania gruszki, krojenia sera czy otwierania butelki wina (ma korkociąg), co bardzo wpisuje się w szwajcarski klimat. Idealny prezent dla Pani, tym bardziej, że możecie wybrać go z bogatej gamy kolorystycznej. Postanowiłam pozwolić sobie również na troszkę prywaty. Dlaczego wykonywałam zdjęcia przy takim oświetleniu ? Otóż najbardziej szwajcarsko kojarzą mi się przytulne drewniane knajpy, zapach sera gruyere, zalanego białym lokalnym winem i mocno alkoholowym kirschem, podawanym w uwielbianej formie fondue, zapachem jabłek i winogron (nie dziwi mnie już zupełnie to, że szwajcarskie wina nie są praktycznie eksportowane – są tak przepyszne i różnorodne, że lokalny popyt zrównuje się z podażą, no niestety drodzy Państwo żeby spróbować szwajcarskiego wina trzeba się nieźle natrudzić, choć warto).
Kolejną bardzo charakterystyczną pozycją w szwajcarskim menu są sałatki w których bardzo dba się o kontrast smakowy i strukturalny. Sałaty zazwyczaj są gorzkie – dębowa, rodicchio a także cykoria, często mieszane z sałatą masłową i młodymi liśćmi botwinki (z której przygotowuje się tradycyjne zawijane w liście botwinki „gołąbki” zwane capunes), ale tak żeby to słodko octowy dressing (najczęściej majonezowo-jogurtowy) przełamywał ich smak, dopełniając smak serów. Koniecznie zapomnijcie się razem ze mną i Victorinox’em. Jeśli chodzi o owoce : dminują te sezonowe, mi całkiem niedawno, przypadły w udziale gruszki, arbuzy i melony. Stąd połączenie ich ze speckiem (tradycyjnym Szwajcarskim boczkiem).
Składniki:
Szwajcarski wędzony boczek speck
suszone mięso z dziczyzny
wieprzowe salami
szynka dojrzewająca
tradycyjny ser Gruyere
ser miękki krótko dojrzewający
sery dojrzewające kilkumiesięczne
winogrona
gruszki
rodzynki
migdały
Przygotowanie:
Ta przystawka ma na celu integrację biesiadników – ułóżcie wędliny i wcześniej podzielone sery, razem z bakaliami i owocami, pokrojonymi w paski.
W restauracjach często podaje się sałaty, szczególnie jako przystawki lub lekki dodatek do foundee ( ja zamawiałam go właśnie w tej formie, polecam)
SAŁATKA ZE ŚLIWKĄ, SEREM 6 MIESIĘCZNYM, MELONEM GRILLOWANYM ZE SPECKIEM
Składniki:
4 porcje:
op. mieszanki sałat z roszponką, rodicchio, dębową, lodową i botwinką
4 duże fioletowe kwaskowe śliwki
ser Gruyere
1 melon Galia
16 plastrów Specka – podwędzany boczek
50 g orzechów włoskich
sos/dressing:
3 łyżki oleju z pestek dyni
3 łyżki białego octu winnego
1 łyżka miodu
1 łyżeczka Maggi*
*Czy wiecie, że Maggi to Szwajcarski wynalazek ?
Przygotowanie:
Składniki sosu wymieszać trzepaczką. Odstawić.
Melona przekroić na pół. Łyżką stołową wydrążyć miąższ, obrać i pokroić wzdłuż w półksiężyce, kładąc na desce stroną wewnętrzną.
Owinąć plastry melona boczkiem – speckiem, obsmażyć na grillowej patelni, obracając aby równomiernie się zrumieniły.
W międzyczasie umyć, wypestkować, przekroić na pół, po czym pokroić w półplasterki.
Sałatę wymieszać z dressingiem po czym ułożyć na talerzach, posypać śliwkami i orzechami.
Ułożyć plastry melona w boczku, najlepiej aby nadal były gorące.
Na wierzchu rozsypać pokrojony ser – ja kroiłam moim scyzorykiem – 14 częściowy zestaw.
FILM PROMOCYJNY NASZEJ PRODUKCJI:
Co zachwyciło mnie w Szwajcarii ?
Cóż, ja jak to mam w zwyczaju, podróż odbyłam z sercem na ramieniu, które do jedzenia i świetnej jakości produktów zawsze wyrywa się z wielkim entuzjazmem, podróżowałam więc smakując i napawając się pięknymi widokami. Relacja z podróży już niebawem na blogu, w kilku częściach, bo materiału mam całkiem sporo. W kraju który składa się z 26 kantonów, podzielonych na 2890 gmin, silnie manifestujących swoją różnorodność, szanując przy tym kulturę i tradycyjne receptury, relacja musi być złożona i wielopłaszczyznowa.
Szwajcaria różnorodna jeśli także jeśli chodzi o topografię terenu – wysiadając z pociągu w Lugano, przy włoskiej granicy, poza pięknym jeziorem i parkami zauważycie wysokie palmy i piękne, przypominające tropikalne, kwiat y. Natomiast górski Zermett to rosłe, momentami ośnieżone iglaki przeplatające znajdujące się na okalających miasto zboczach winoroślami. Dlatego też zwierzęta zagrodowe dają zupełnie inne mleko, a sery produkowane podobnymi metodami dojrzewając w innym klimacie, oddychając innym powietrzem smakują zupełnie inaczej. Rozsmakujcie się w Szwajcarii. Do przygotowania sałatki użyjcie szwajcarskiego noża, najlepiej Victorinoxa, a dla wielbicieli pikników pod wiszącą skałą najlepszy będzie scyzoryk Victorinox – mój 14 częściowy stał się absolutnie koniecznym wyposażeniem torebki.
Powiązane notki:
Prosta sałatka z serem gruyere
Krem z młodych ziemniaków ze szparagami i grzanką fondue
Sałatka śledziowa z kurkumą
Zielona sałatka z kiwi, awokado, otrębami i gruszką
Śledzie w sosie salsa – prosta sałatka z dwóch składników
Źródło:http://ania-gotuje.blog.pl/2014/09/23/szwajcaria-na-talerzu-salatka-z-melonem-i-boczkiem-oraz-deska-wedlin-i-serow