Wytrawne scones z cheddarem i szczypiorkiem…

Wykonanie

Ze względu na specyfikę pracy Piotrka rzadko udaje nam się zjeść razem posiłek. Na ogół wychodzi z domu jeszcze w nocy lub bladym świtem, a wraca późnym popołudniem lub wieczorem, więc większość posiłków jada w pracy, a my z Zuzią same. Dlatego, gdy już mamy okazję zjeść wszyscy razem, staram się jak mogę, by było to śniadanie, obiad, czy kolacja z prawdziwego zdarzenia. W końcu wspólne posiłki to moim bardzo, bardzo ważny rytuał, więc trzeba je celebrować, gdy tylko nadarzy się okazja, zwłaszcza, gdy nie ma tych okazji zbyt wiele.
Jutro na szczęście będziemy mieli okazję zjeść razem śniadanie, więc postanowiłam przygotować coś ekstra. Będzie jak zawsze świeża domowa wędlina, nasz ulubiony chleb na zakwasie i cała masa smakołyków, a do tego nasze ostatnie odkrycie – scones z serem cheddar i szczypiorkiem, które wspaniale komponują się z niemal każdym dodatkiem, ale też świetnie smakują same lub tylko z odrobiną masełka.
Nie jestem specjalną wielbicielką serów, ale cheddara uwielbiam i kupuję od czasu do czasu, zjadając do potem po kawałeczku wprost z opakowania :) Oboje z Piotrkiem mamy do niego słabość i z ochotą dodajemy do pizzy, makaronu, czy na kanapki. Dlatego znaleziony u Marzi przepis na scones z tym właśnie serem od razu przypadł mi do gustu.
Cheddar i szczypiorek doskonale do siebie pasują, a z odrobiną przypraw, w mięciutkich, lekko pikantnych scones smakują po prostu wybornie. Lekko chrupiący wierzch i rozpływające się w ustach serowe wnętrze sprawiają, że po prostu trudno się oprzeć i nie sięgnąć po kolejną bułeczkę. Idealne na śniadanie, podwieczorek lub jako dodatek do kremowej zupy (np. kremu z papryki).
Polecam :)
Składniki na około 15 sztuk (w zależności od wielkości foremki):
2 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczka sody
1 łyżeczka suszonego czosnku
1/2 łyżeczki soli
1/4 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
1/4 łyżeczki mielonej papryki chilli (możecie pominąć lub dać mniej/więcej wedle upodobań)
125g zimnego masła, pokrojonego w kostkę
1 duże jajko
1/2 szklanki kwaśnej śmietany (lub gęstego jogurtu greckiego)
2 łyżki zimnej wody
1 szklanka sera cheddar startego na dużych oczkach tarki lub pokrojonego w drobną kosteczkę
około 1/4 – 1/2 szklanki posiekanego szczypiorku
Dodatkowo:
1 jajko roztrzepane (do posmarowania scones)
sól (najlepiej gruba) i pierz do posypania wierzchu
Wykonanie:
Masło, jajko oraz śmietana powinny być dobrze schłodzone.
Mąkę, proszek do pieczenia, sodę oraz przyprawy wymieszaj w dużej misce. Dodaj zimne masło i przesiekaj lub rozetrzyj pomiędzy palcami, aż powstaną drobne grudki.
Jajko, śmietanę oraz wodę roztrzep widelcem w małej miseczce, aż się połączą. Wlej do misy z suchymi składnikami i wymieszaj całość łyżką, aż wszystko zacznie się łączyć. Dodaj ser i szczypiorek i jeszcze raz zamieszaj krótko.
Wyłóż całość na oprószony mąką blat i rozpłaszcz lekko rękoma. Złóż na pół i rozpłaszcz ponownie. Powtórz tą czynność 4 – 5 razy, żeby wtłoczyć w ciasto powietrze, ale nie wyrobić go zbyt dokładnie. Im krócej mieszasz i ugniatasz ciasto, tym bardziej puszyste będzie po upieczeniu.
Rozwałkuj ciasto na grubość około 2cm i wycinaj z niego kółka o średnicy około 5cm (mogą być też większe lub mniejsze, jeśli wolisz). Układaj je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, pozostawiając między nimi nieduże odstępy.
Posmaruj wierzch każdej bułeczki roztrzepanym jajkiem i posyp solą oraz pieprzem. Piecz w temperaturze 205°C przez około 16 – 20 minut, aż wyrosną i ładnie się zarumienią.
Podawaj jeszcze ciepłe lub przestudź lekko na kratce. Zimne możesz podgrzać ponownie w piekarniku rozgrzanym do 150°C (wystarczy około 5 – 10 minut).
Smacznego :)