ßßß


Sałata z dodatkami w sosie winegret gości u nas bardzo często. W zależności od sezonu, zmieniają się dodatki. Teraz, jesienią, pora sięgnąć do spiżarnianych zapasów robionych w ramach akcji Peli. Na szczęście pomidory są jeszcze dostępne z polskich zapasów, szklarniowe, choć już nie tak smaczne, jak latem… Na potrzeby tej sałatki otworzyłam słoiczekpapryki miodowejWykorzystałam też sałatkę szwedzkąDodałam również marynowane pieczarki, zrobione domowym sposobem, o których pewnie kiedyś napiszę. Do sosu winegret, zamiast octu winnego, używam czasem zalewy od konserwowych ogórków – jest już przyprawiona i bardziej aromatyczna.główka sałaty2 pomidorymała cebula3 łyżki papryki miodowej2 łyżki sałatki szwedzkiej2 łyżki marynowanych pieczareksól,ząbek czosnkusos: 2 łyżki zalewy od sałatki szwedzkiej, 3 łyżki oliwy, pieprz ziołowy, zioła prowansalskieNajpierw miskę, w której robię sałatkę, nacieram przeciętym ząbkiem czosnku. Wyczytałam to we francuskiej książce kucharskiej o sałatkach. Efekt bardzo cikawy i aromatyczny!Sałatę myję, osuszam i rwę na mniejsze kawałki. Dodaję bardzo cienko pokrojoną ( w półplasterki) cebulę i pokrojone w ósemki pomidory. Na tym etapie solę i chwilę czekam. Potem dodaję odsączone: paprykę, ogórki z sałatki szwedzkiej i pieczarki. Mieszam wszystko, na końcu polewam sosem, który łączę potrząsając składnikami w zamkniętym słoiczku.Ta sałata pasuje niemal do wszystkiego: mięsa , kiełbasek z grilla ( kiedy to było…), a najbardziej chyba do mięsnej galaretki, którą pokazywałam wczoraj. Smacznego!