Wykonanie
Uwielbiam drozdzowki :) Nadziewane
serem i
mieszanka owocow egzotycznych oczywiscie robia furore i lubia je chyba wszyscy. Talerz "ksiezycow" zniknal u nas w zasadzie blyskawicznie :)
A oto drozdzowka, ktora naprawde wyglada jak ksiezyc. Czy widzicie oko z wisienki i spiczasty nosek i brode? ;)
Na 12 sztukCiasto:500 g
maki42 g swiezych
drozdzy250 ml
mleka50 g
masla50 g
cukru1
jajko1
zoltkoszczypta
soliNadzienie:500 g
chudego twarozku typu quark1 opakowanie budyniu w proszku o smaku
waniliowym1
jajko50 g
cukrupuszka owocow koktajlowych egzotycznych (
ananas,
wisnie,
brzoskwinie,
mango,
gruszki)- ok 275 g po odsaczeniu z zalewyDodatkowo:1
zoltkoMake wysypac do miski,
mleko ogrzac do letniej temperatury. W mace zrobic dolek, wkruszyc
drozdze i zalac niewielka iloscia cieplego
mleka, odstawic na 15 minut pod przykryciem do wyrosniecia. Wymieszac, dodac roztopione
maslo,
cukier,
jajko, sol i pozostale
mleko. Zagniesc elastyczne ciasto i odstawic w cieple miejsce do wyrosniecia na 50 minut.
Twarozek wymieszac z proszkiem budyniowym
cukrem i
jajkiem.
Owoce odsaczyc z zalewy.Ciasto rozwalkowac na posypanym
maka blacie (stolnicy) i wycinac kwadraty ok. 15 x 15 cm. Na srodku nakladac
twarog, zostawiajac po bokach wolne miejsce. Na
twarozku ukladac
owoce. Zawijac drozdzowki w ksztalt ksiezycow (
rogali) i ukladac po 6 na wylozone pergaminem blachy, zostawiajac spory odstep
miedzy drozdzowkami, aby mogly urosnac. Na wierzchu posmarowac roztrzepanym
zoltkiem. Piec w uprzednio nagrzanym piekarniku w tempetraturze 180°C ( z termoobiegiem- pozostale 200°C) ok. 30 mniut.Przepis z moimi zmianami z: "Bild der Frau. Backen" nr 1/2009Przepis uczestniczy w akcji: