Wykonanie
Mam pewną słabość :) Nie żeby zaraz jedyną, ale tę mam odkąd pamiętam: do
czekolady i wszystkiego, co
czekoladowe. Kremy,
lody, masy, ciasta... można by tak dalej wymieniać. Moja
tarta jest więc wypełniona po brzegi aksamitnym,
czekoladowym kremem, pełnym w smaku i obłędnie wprost pachnącym. Jest bardzo łatwa do przygotowania, więc można ją zaliczyć do idealnych deserów.Oczywiście dla takich wielbicieli
czekolady, jak ja:)Polecam również torciki
truflowe, znajdziecie je tutaj
Składniki :500 g.
serka mascarpone3 łyżki
cukru pudru300 g.
gorzkiej czekolady5 łyżek
likieru amaretto200 g.
biszkoptów2-3 łyżki gęstego
jogurtuszklanka
wiśni z kompotuPrzygotowanie:
Biszkopty rozcieram na okruszki, mieszam je z
jogurtem i powstałą bardzo gęstą masą wykładam dno formy. Rozpuszczam 200 g.
czekolady ( w kąpieli
wodnej, w miseczce umieszczonej na garnku z gotującą się
wodą tak, by jej dno nie dotykało powierzchni).
Serek ucieram dokładnie z pudrem i
likierem, dodaję rozpuszczoną, lekko przestudzoną-ale płynną
czekoladę. Mieszam, aż masa będzie gładka, po czym wykładam ją równą warstwą na
ciasteczkowy spód.
Wiśnie dokładnie odsączam (i oczywiście pozbawiam pestek, o ile w nich są) , wykładam na
czekoladową masę. Rozpuszczam pozostałą
czekoladę, dekoruję powierzchnię, wstawiam deser do lodówki na 2-3 godziny, aż masa zgęstnieje i zastygnie.Przepis autorski.