Wykonanie
Długi czas serniczek nie gościł u mnie na śniadaniu. Przeglądając wczoraj szafkę kuchenną, przypomniałam sobie o kasztanach. W dodatku w lodówce czekał
serek, którego ważność kończy się jutro. A więc? Trzeba zrobić serniczek! I tak powstał cudownie aksamitny, budyniowy sernik, którego
daktylowy smak świetnie współgrał z
orzechowym posmakiem
kasztanów.
Kasztany jadłam dzisiaj po raz pierwszy w życiu, i coś czuję, że
będę je musiała niebawem znowu kupić :) Są po prostu przepyszne! Mięciutkie, jakby
miodowe... tak, smakowały trochę jak
miód spadziowy. Niesamowite, naprawdę polecam, bo nie da się ich porównać z niczym innym :)Aż chciałoby się teraz znaleźć we Włoszech! Mam nadzieję, że niedługo spróbuję tych włoskich, pieczonych
kasztanów :)
Daktylowo*-
morelowy** serniczek z ekologicznymi
kasztanami jadalnymi
*
syrop daktylowy**
budyń morelowy/przepis własny/300 g
śmietankowego twarogu dwukrotnie mielonego20 g proszku budyniowego o smaku
morelowymduże
jajkoszczypta
solikilka kropel ekstraktu
pomarańczowego (lub
olejku)łyżeczka
masła do natłuszczenia formyłyżka
syropu daktylowegokilka
kasztanów (gotowanych na parze lub pieczonych)
Twaróg zmiksować na gładką masę z
jajkiem i
solą, dodać
budyń morelowy (dzięki niemu serniczek będzie miał piękny kolor), ekstrakt i
syrop daktylowy. Ponownie zmiksować.Piekarnik nagrzać do temperatury 175 stopni.Naczynie do zapiekania natłuścić.Przelać doń masę
serową, na wierzchu ułożyć przekrojone na pół
kasztanyPiec około 30 minut w trybie "ciasto" (grzanie dolne + wentylator).Jeść na ciepło lub zimno :)Smacznego!