Wykonanie
Tort - tym razem w paski, z pasków zwiniętego ciasta - nigdy takiego jeszcze nie robiłam, ale widziałam u znajomych podobny, kupiony w
cukierni i bardzo mi się podobał ten wzorek widoczny po przekrojeniu. Lubię takie zabawy z kształtem, kolorem czy formą różnych tradycyjnych dań, nie tylko ciast -
bawi mnie to :)
składniki:
BISZKOPT - 5
jajek120 g
mąki pszennej luksusowej25 g
mąki kukurydzianej25 g
kakao naturalnego2 g
soli10 g
cukru waniliowego180 g
cukru drobnegoMASA - 1 op. budyniu w proszku o smaku
krówki - takiego na 750 ml
mleka400 ml
mleka200 g
masła albo
margaryny4 łyżki
cukru250 g
niskosłodzonego dżemu z
czarnej porzeczki5 łyżek
spirytusudodatkowo - 350 ml
śmietanki kremówki 30 %2 płaskie łyżeczki
żelatyny2 łyżki
cukru waniliowegoczekolada gorzkasposób przygotowania:
BISZKOPT -
jajka ubiłam z
cukrem na bardzo puszystą, prawie białą masę -
cukier powinien się całkowicie rozpuścić. Dodałam
mąkę przesianą z pozostałymi sypkimi składnikami i wymieszałam łyżką delikatnie, ale bardzo dokładnie. Masę wylałam na dużą kwadratową blachę - taką z wyposażenia piekarnika - spryskaną tłuszczem w sprayu i wyrównałam wierzch. Piekłam ok. 12 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. Po upieczeniu wyłożyłam na czystą ściereczkę odwracając blachę do góry dnem, zostawiłam do wystudzenia. Zimny pokroiłam na równe paski szerokości 6 , 5 cm, ale nie rozsuwałam ich.MASA - proszek budyniowy rozmieszałam w niewielkiej ilości zimnego
mleka, połączyłam z resztą płynu, dodałam
cukier i cały czas mieszając rózgą doprowadziłam do wrzenia a gdy zgęstniał gotowałam jeszcze 4 minuty. Przykryłam szczelnie folią spożywczą i odstawiłam do całkowitego wystudzenia.Miękkie
masło zmiksowałam trochę żeby nabrało puszystości. Dalej miksując dodawałam po łyżce zimnego budyniu.
Dżem podgrzałam lekko żeby lekko się rozpuścił, dolałam
spirytus, wymieszałam.
Pokrojony blat
biszkoptu posmarowałam najpierw
dżemem a następnie masą budyniowo-
maślaną, wyrównałam. Jeden pasek zwinęłam w roladkę i ustawiłam pionowo na paterze. Następnie wzięłam kolejny i przykładając jego jeden koniec do końca stojącej roladki owinęłam go wokół nie stroną posmarowaną do środka. Tak samo przyklejałam kolejne paski - gdzie kończył się jeden tam dołączałam następny. Na tak przygotowane ciasto założyłam obręcz od tortownicy śr. 24 cm i spięłam - nie za mocno, ale żeby dobrze je trzymała. Przykryłam całość folią spożywczą i odstawiłam do lodówki na min. 3 godziny.
Żelatynę namoczyłam w 4 łyżkach zimnej
wody, gdy napęczniała podgrzałam ją żeby się rozpuściła. Zimną
śmietankę ubiłam na sztywno dodając
cukier. Miksując wlałam cienkim strumieniem ciepłą
żelatynę.Z ciasta zdjęłam folię i obręcz. Boki i wierzch posmarowałam ubitą
śmietaną zostawiając trochę do dekoracji. Boki obsypałam drobno startą
gorzką czekoladą, wierzch grubymi wiórkami, udekorowałam brzeg resztą
śmietany. Odstawiłam do schłodzenia, najlepiej na noc.