Wykonanie
Kalafior jest jednym z moich ulubionych warzyw, więc nie byłam w stanie oprzeć się temu przystojniakowi wczoraj w warzywniaku. Teraz, w pełni sezonu gości u mnie na obiedzie średnio co drugi dzień.To danie jest tak pyszne, że za każdym razem jak skończę go jeść to zastanawiam się czy sobie małej porcji samego
kalafiora nie dosmażyć ;) Do tego - jest uniwersalne - można do niego wrzucać cokolwiek mamy w lodówce! Świetnie pasują
pieczarki, reszta
kaszy czy
ryżu.Podczas smażenia pojawia się pokusa, żeby wszystko przykryć, żeby się udusiło szybciej. Odradzam - wyjdzie z tego
kalafior duszony, inny niż to, co wyjść powinno.Składniki na 2 porcje:1
cebula2
marchewkipojedyncza
pierś z kurczaka / 250g piersi z
indyka1 łyżka
sosu sojowegopół małego
kalafioraolej rzepakowysól,
pieprz,
papryka słodka, ostra i
oreganołyżka posiekanej
natki pietruszki (opcjonalnie)
Cebulę pokroić w kosteczkę,
marchewkę zetrzeć na tarce (grube oczka) lub pokroić w drobną kosteczkę,
pierś z kurczaka /
indyka pokroić w malutką kostkę, odłożyć do miseczki i zalać
sosem sojowym i 1 łyżeczką
oleju. Dobrym
trikiem jest wrzucenie
mięsa do zamrażalnika na godzinę przed krojeniem, żeby się lekko podmroziła - wtedy można ją pokroić naprawdę drobno.
Kalafiora przemielić w malakserze (polecam, ekspresem się robi), albo bardzo drobno skroić nożem (kroić jakby w cieniutki plasterki -
kalafior porozpada się na patelni).Na patelni rozgrzać
olej, podsmażyć
cebulkę. Po kilku minutach dodać
marchewkę, smażyć przez 5 minut. Dodać
kalafiora i
przyprawy (ostrożnie z
solą -
mięso marynuje się już w słonym
sosie sojowym). Po 6-7 minutach przesunąć warzywa na bok, dodać
kurczaka i smażyć go, aż będzie gotowy. Po czym danie wymieszać i nałożyć na talerze.Tak to u mnie wygląda jak mi się malaksera nie chce wyjmować ;)

Warzywa w bok, środeczek zajmuje
kurczak :)

I gotowe już danie