Wykonanie
Jeśli ktoś lubi orzeźwiające, lekkie ciasta do przygotowania których nie trzeba otwierać piekarnika i które zawsze się udają... takiej osobie spodoba się ta propozycja :)U mnie zniknęło błyskawicznie :) P.S. Ten
cytrynowy krem to poezja !Długi opis może Was zrażać, ale starałam się wszystko dokładnie wyjaśnić :)
12 sztuk
herbatników typu petitkimasa cytrynowa:2 budynie
waniliowe bez
cukru (takie po 40 gramów)1/3 szklanki
soku z cytryny (ilość wyciśnięta z 3 dużych
cytryn)1,5 szklanki
soku pomarańczowego (ewentualnie
wody)130 gramów
masła1 szklanka
cukru16 sztuk podłużnych
biszkoptów (lady fingers)nasączenie
biszkoptów:2 łyżki
soku z cytryny3 łyżki przegotowanej i ostudzonej
wody1 łyżka
cukrumasa
jogurtowo - cytrynowa:2
galaretki cytrynowe + 200 ml wrzątku600 gramów
jogurtu naturalnego1 - 2 kopiaste łyżki
cukru pudru12 sztuk
ciastek typu delicje (o smaku
pomarańczowym lub
cytrynowym)2
galaretki cytrynoweSpód kwadratowej blaszki o
boku 25 cm wykładamy
herbatnikami (tak po prostu, niczym nie wykładamy, niczym nie smarujemy).
Świeżo wyciśnięty
sok z cytryn przecedzamy przez gęste sitko by pozbyć się części miąższu i ewentualnie pestek.
Do
soku cytrynowego dolewamy 1,5 szklanki
soku pomarańczowego (ewentualnie
wody) i mieszamy dokładnie.1,5 szklanki mieszaniny zagotowujemy z 3/4 szklanki
cukru i
masłem, mieszamy często by tłuszcz się całkowicie roztopił, a
cukier nie przywarł do dna.W pozostałej 1/3 szklanki soku rozprowadzamy budynie i resztę
cukru, wlewamy do gotującego się soku i gotujemy
budyń.UWAGA: Po wlaniu budyniu, zanim całość się zagotuje, intensywnie mieszamy by nie powstały grudki.UWAGA: Zaraz po ugotowaniu sprawdzamy czy krem jest dla nas wystarczająco słodki (sok z 3
cytryn robi swoje!!) :).
Ugotowany
budyń lekko studzimy i jeszcze ciepły wykładamy na
herbatniki, wyrównujemy powierzchnię, schładzamy i wstawiamy do lodówki do zgęstnienia, na około 40 minut.UWAGA:
Budyń wykładamy delikatnie aby
herbatniki nie poprzesuwały się.W tym czasie możemy już przygotować masę
jogurtowo -
cytrynową.Obie
galaretki rozpuszczamy w 200 ml gorącej
wody i mieszamy, schładzamy do temperatury pokojowej. Następnie wlewamy do
jogurtu, dodajemy
cukier puder i miksujemy na najszybszych obrotach.Wstawiamy do lodówki do uzyskania konsystencji bardzo gęstej
śmietany (u mnie trwało to około 60 minut).Kiedy masa cytrynowa zgęstnieje, zabieramy się za nasączanie
biszkoptów.Składniki ponczu mieszamy ze sobą.Nasączanie
biszkoptów możemy zrobić na dwa sposoby:1. Każdy z
biszkoptów zamoczyć w ponczu na sekundkę i ułożyć delikatnie na kremie.2. Najpierw delikatnie poukładać
biszkopty na kremie, a
potem pędzelkiem posmarować je ponczem.P.S Uważam, że pierwszy sposób jest lepszy, bo nasączamy
biszkopty dość intensywnie, ale zbytnio namoczone
biszkopty mogą się połamać, także trzeba robić to naprawdę sprawnie i z wyczuciem.
Kiedy masa jogurtowa nabierze gęstej (ale wciąż dającej się łatwo rozprowadzić) konsystencji, wykładamy ją na
biszkopty i wyrównujemy powierzchnię.Ciasto ponownie wkładamy do lodówki do zgęstnienia masy.
W tym czasie zabieramy się za przygotowanie finalnej warstwy ciasta, czyli
galaretki cytrynowej.Obydwie
galaretki rozpuszczamy w 0,9 litra gorącej
wody, schładzamy i wstawiamy do lodówki.Na zastygniętym kremie
jogurtowym układamy delicje.
Kiedy
galaretki zaczną tężeć, wykładamy je na poukładane delicje.UWAGA:
Galaretka musi
mieć postać gęstego żelu, wylana za wcześnie wsiąknie nam w
spody ciastek.Ciasto schładzamy najlepiej kilkanaście godzin w lodówce, żeby
ciasteczka miały czas na nasiąknięcie.SSSSmacznego :)