Krokiety z kapustą i grzybami + film

Wykonanie

Pyszne, tradycyjne krokiety z kapustą i grzybami, są doskonałym dodatkiem do czerwonego barszczu wigilijnego. Danie jest nieco pracochłonne ale warte przygotowania ze względu na swój wyśmienity smak i przyznam się, że na moim stole goszczą o wiele częściej niż tylko w czasie świąt Bożego Narodzenia .
składniki na 10 krokietów
ciasto
2 szklanki mąki pszennej
2 jajka
2 szklanki mleka
1/2 szklanki wody
2 łyżki oleju
szczypta soli
farsz
500 g kapusty kiszonej
szklanka suszonych grzybów
1 cebula
łyżka masła
łyżeczka przyprawy typu wegeta ( przepis tutaj )
2 jajka
szklanka bułki tartej do panierowania
olej do smażenia
sól i pieprz
przepis
Suszone grzyby zalewamy niewielką ilością zimnej wody i dostawiamy na 2 godzimy.
Do miski wsypujemy przesianą mąkę, wlewamy mleko, wbijamy jajka i dolewamy wodę, dodajemy szczyptę soli i olej. Całość miksujemy, aż otrzymamy gładkie ciasto naleśnikowe. Na rozgrzanej patelni bez dodatku tłuszczu smażymy naleśniki z obu stron.
Cebulę drobno siekamy, a następnie rumienimy na maśle od czasu do czasu mieszając, po czym odstawiamy z ognia.
Do garnka przekładamy opłukaną kapustę kiszoną, zalewamy zimną wodą w takiej ilości żeby była przykryta. Dodajemy liście laurowe, ziele angielskie, ziarenka czarnego pieprzu, doprawiamy solą i gotujemy do miękkości. Po ugotowaniu odcedzamy i studzimy.
Wymoczone i osolone grzyby również gotujemy do miękkości w wodzie w której się moczyły.
Ugotowane grzyby odcedzamy, wodę zostawiamy, będzie potrzebna do farszu .
Dobrze odsączone grzyby drobno siekamy.
Wystudzoną kapustę kroimy i wrzucamy do miski, dodajemy posiekane grzyby, wodę z ugotowanych grzybów oraz zrumienioną cebulę.
Całość doprawiamy pieprzem oraz domową przyprawą typu wegeta, wszystko dokładnie mieszamy.
Na każdym naleśniku kładziemy porcję nadzienia i zawijamy krokiety.
Krokiety obtaczamy w doprawionych solą i pieprzem roztrzepanych jajkach i panierujemy w bułce tartej, smażymy na większej ilości rozgrzanego oleju z obu stron na złoty kolor. Po usmażeniu odsączamy je z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.