Wykonanie
Też macie takie momenty na rodzinnych spotkaniach, że skosztowaliście już wszystkiego ze stołu i na wszelkiego rodzaju ciasta, a tym bardziej wytrawne danie nie możecie patrzeć choćby nie wiem jak były pyszne? Albo po prostu dbacie o figurę i nie chcecie nakładać nic więcej? Tymczasem pusty talerz z minuty na minute wzbudza coraz większą podejrzliwość reszty towarzystwa, aż w końcu zaniepokojone ciocie pytają czy aby na pewno z naszym samopoczuciem wszystko ok, a może coś podać ze stołu? Hmm... ewentualnie jeszcze jakąś lekką sałakę.... Problem w tym, że te sałatki najczęściej wcale takie lekkie nie są. Osobiście uwielbiam
pieczarkową, dość często goszczącą na stołach jednak zwykle jest to wersja "
majonez z dodatkami", niż na odwrót. Dlatego wprowadziłam pewne modyfikacje i gdy kolejna rodzinna impreza odbywała się u nas, postawiłam ja na
stole słowem nie wspominając że ja ją robiłam, ani że jest odchudzona. A wszystkim smakowała ;) `Od tej
pory podaję ja zawsze- nie dość że pyszna, to służy dodatkowo za "lekką deskę ratunku" ;DSkładniki( na 2 średniej wielkości miski):-1 kg
pieczarek( ok.850 g obranych)-6
jajek-200 g
kukurydzy z puszki-200 g
groszku z puszkiSos:-250 g gęstego
serka( u mnie 2 "Menu B" naturalne)-100 g
jogurtu naturalnego-2 łyżki
majonezu-80 g
musztardy-
sól,
pieprz i
czosnek( ilość zależy od preferencji)Wszystkie składniki sosu mieszamy, dodajemy ugotowane
pieczarki i
jajka oraz odsączony
groszek i
kukurydzę. Dokładnie mieszamy i odstawiamy do lodówki na kilka godzin, żeby smaki się przegryzły.