Wykonanie
No tak...znowu On i znowu Onego danie!Chyba przepisze bloga na mojego Pana, bo coś ostatnio dostał zapału!Pewnie, że dobrze! nie czekając na pytanie odpowiadam...Dostałam własnie małą burę, że trzymam gdzieś tam jego przepisy i wcale ich nie publikuję!A gdy napomknęłam, że zmodyfikuję przepis to się prawie zezłościł,że On moich nie modyfikuję i że to jego autorski :-)uśmiałam się...ale to prawda tak na prawdę!No dobrze więc...nie modyfikuję chociaż
mąka w przepisie według mnie zbędna! i jeszcze coś...zapytał "a co z
mąką Ci nie smakowało może?"oczywiście, że smakowało, pyszne było...odpowiedziałam.A bułeczki świeże, nie przetrzymywane w przepisach na serwerze...wczorajsze, po pracy i przed koncertem Ceti, na który mnie zawlókł :-)Byłam obserwatorem bo to mój pierwszy taki koncert...kameralny był,to fakt ale ludzie...trochę małpiasto wyglądali ściągając gumki z długich włosów,trzęsąc głowami prawie do kolan :-)Ale muszę powiedzieć, że i tak słabo dawali czadu Ci wszyscy kochający Ceti!* Obiecałam mojemu Panu, że w najbliższym czasie dodam resztę jego męskiej kuchni!

Bułeczki z
pieczarkamiprzepis autorski Rafała :-)Składniki: na 5 bułeczek5 podłużnych bułeczek250g
pieczarek125g startego
żółtego sera1
cebula2 ząbki
czosnkukawałek zielonej
papryczki chili2 łyżki
oliwy z oliwek1 łyżeczka
mąki ziemniaczanejkilka listków świeżego
tymiankusól,
pieprz do smakuPrzygotowanie:
Cebulkę usmażyć na
oleju, dodać
czosnek i
chili.Gdy się zrumieni przełożyć
cebulę i
czosnek na talerzyk i na tej samej
oliwie usmażyć
pieczarki.Do usmażonych
pieczarek dodać
cebulę z
czosnkiem,doprawić
solą,
pieprzem, mieszając dodać
mąkę i
żółty ser.W bułeczkach zrobić nacięcie jak kieszonkę,wydrążyć i nafaszerować.Zapiekać w piekarniku nagrzanego do 180'do zrumienienia się bułeczek.Posypać listkami
tymianku i podawać.Smacznego!