Wykonanie
Prawdziwy strudel
jabłkowy, ale z
mąką razową i minimalną zawartością tłuszczu i
cukru!Pomimo obaw, ciasto z
mąki razowej wyszło bardzo smaczne i prawdziwie „strudlowe” ;)A nadzienie… To już po prostu czysta poezja! Słodkie
jabłka i
rodzynki z
cynamonowo-
goździkową nutą…Mniam :)Uwaga:)Przepis pochodzi z poleconej mi przez Kaś książki „Wypieki dla diabetyków” (autorki Britta Macho i
Tina Schlag). Prezentowany tam strudel od razu „wpadł mi w oko”. Jednocześnie nauczona doświadczeniem podchodziłam do tego wypieku baaardzo sceptycznie! Na szczęście moje obawy się nie ziściły ;)
Składniki: (na 2 strudle, razem 16-20 porcji)Ciasto:125 g
mąki pszennej pełnoziarnistej (używałam razowej, ale graham powinna być nawet lepsza)125 g
mąki pszennej (u mnie tortowa)125 ml zimnej
wody2 łyżki delikatnej
oliwy1/2 łyżeczki
soli1 łyżka
octu winnego 6%Nadzienie:6-7 słodkich
jabłek (najlepiej odmiana Champion lub Gala)4-6 łyżek
rodzynek2 łyżeczki
cynamonu1 łyżeczka mielonych
goździkówDodatkowo:1-2 łyżki
oliwy do posmarowania ciast przed pieczniem1-2 łyżki fruktozy w pudrze do posypania ciastściereczka do pomocy w zwijaniu strudlaWykonanie:NIE NAGRZEWAĆ WCZEŚNIEJ PIEKARNIKA!CIASTO WSTAWIAMY DO ZIMNEGO PIEKARNIKA!Wszystkie składniki ciasta zagnieść lub wyrobić robotem kuchennym, aż ciasto zacznie odchodzić od ręki (od brzegów miski) i nabierze jedwabistej konsystencji.Z gotowego ciasta uformować kulę, posmarować ją
oliwą i owinąć folią spożywczą. Odłożyć w ciepłe miejsce na minimum 30 minut.Ciasto podzielić na połowy (będą z niego 2 strudle). Każdą połowę dokładnie rozwałkować na prostokąt, a następnie dodatkowo rozciągnąć rękoma.* Gotowe, rozciągnięte ciasto ułożyć na czystej ściereczce.*Kilka uwag odnośnie wałkowania i rozciągania. Wałkując podsypywałam ciasto odrobiną
mąki tortowej. Gdy ciasto było już bardzo cienkie podłożyłam pod nie obie dłonie, uniosłam do góry i rozpoczęłam rozciąganie. Trzeba to robić bardzo delikatnie (ciasto lubi się dziurawić!), ale jednocześnie skutecznie, aby w rezultacie otrzymać „płat” grubości lnianej tkaniny.Jeśli w czasie rozciągania powstaną dziurki nie wpadajmy w panikę… Ciasto jest dość plastyczne więc dają się zakleić ;)
Przygotować nadzienie.
Jabłka umyć, obrać, wyciąć gniazda nasienne i pokroić na cienkie kawałki. Wymieszać z
rodzynkami (można je wcześniej namoczyć w odrobinie gorącej
wody i
rumu),
cynamonem i mielonymi
goździkami.Połowę nadzienia rozłożyć na cieście pozostawiając 5 cm „margines” wzdłuż wszystkich
boków.Brzegi krótszych
boków zawinąć do środka, a następnie pomagając sobie ściereczką zrolować cały strudel. To samo zrobić z drugim
ciastem.
Gotowe ciasta układać na wyłożonej papierem blasze („szwem” do dołu). Posmarować/spryskać odrobiną delikatnej
oliwy. Wstawić do ZIMNEGO piekarnika i piec 30-40 minut w temperaturze 200 stopni.Po upieczeniu ciasto pozostawić do ostygnięcia.** Gdy będzie już chłodne oprószyć fruktozą w pudrze. Kroić na 4-5 cm plastry i podawać.
**Uwaga: Ciasto zaraz po upieczeniu jest sztywne i twarde. W miarę stygnięcia „więdnie” i staje się zupełnie miękkie. W czasie pieczenia może wyciec odrobiną
soku jabłkowego. To jest normalne i nie wpływa na końcowy efekt.Smacznego :)