Wykonanie
Pierwsze
jadłam kupione w Kwik Save na Battersea. Ach jak smakowały, tym bardziej, że towarzystwo było doborowe.
Potem długo nie
jadłam, bo u nas ich jeszcze w sklepach nie było. Teraz już są, ale prawie nie kupuję. Dlatego jak zobaczyłam je u Dorotki, pomyślałam, że zrobię. Tym bardziej, że nadciągał Korzenny Tydzień.
Składniki na około 3 blaszki
ciastek:2 szklanki
mąki pszennej3 łyżki zmielonego
imbiru w proszku (dałam 2 łyżki)1 łyżeczka
cynamonu1 łyżeczka
sody oczyszczonej1/4 łyżeczki zmielonych
goździków1/4 łyżeczki
soli170 g
masła, w temperaturze pokojowej2/3 szklanki drobnego
cukru do wypieków1/2 szklanki ciemnego
cukru brązowego1 duże
jajko1 łyżeczka ekstraktu
waniliowegododatkowo:
cukier do obtoczenia
ciastekWykonanie:
Mąkę wymieszać z
imbirem,
cynamonem,
sodą,
goździkami,
solą. Odłożyć.W misie miksera
masło utrzeć na puszystą masę, stopniowo dodając oba
cukry i nadal ucierając. Dodać
jajko,
wanilię i utrzeć.Do masy
maślanej wsypać odłożone suche składniki i zmiksować. Powstała masa będzie bardzo miękka, lecz nie klejąca (można schłodzić w lodówce).Obtaczając dłonie w
mące formować kulki wielkości niedużego
orzecha włoskiego, obtaczać w dodatkowym cukrze i układać na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce, w sporej odległości od siebie (mocno rosną na boki).
Ciasteczka spłaszczyć dłonią.Piec w temperaturze 175ºC przez 12 - 18 minut do lekkiego zezłocenia.
Ciastka dłużej pieczone będą bardziej kruche na zewnątrz. Studzić na kratce.Można przechowywać w puszce, w temperaturze pokojowej, do 7 dni.
/wydrukuj przepis/