Ciasteczka imbirowe

Wykonanie

Z serii: nowości w świątecznych paczkach - 1/12
Imbir to jeden z moich ulubionych dodatków do ciastek. W świątecznych wypiekach pojawił się u nas kilkukrotnie, w różnych odsłonach. Jako pierwsze polecam, idealne dla wielbicieli imbiru, bardzo wyraziste w smaku, lekko pikantne wręcz kruche ciastka. Jeśli jednak za imbirem nie przepadacie, a mimo wszystko macie ochotę pyszne, rozgrzewające, świąteczne ciasteczka, zmniejszcie jego ilość nawet o połowę, gwarantuję, że Wam posmakują.
źródło przepisu: mojewypieki.com
(składniki na około 3 blaszki ciastek)
2 szklanki mąki pszennej
3 łyżki zmielonego imbiru (dałam nawet minimalnie więcej, ale smak jest bardzo intensywny, więc ilość imbiru możecie zmniejszyć)
łyżeczka cynamonu
łyżeczka sody oczyszczonej
1/4 łyżeczki zmielonych goździków
1/4 łyżeczki soli
170 g masła, w temperaturze pokojowej
2/3 szklanki drobnego cukru do wypieków
1/2 szklanki ciemnego cukru brązowego
duże jajko
łyżeczka ekstraktu z wanilii
dodatkowo
drobny cukier do obtoczenia ciastek
Mąkę wymieszać z imbirem, cynamonem,sodą, goździkami, solą. Odłożyć.
W misie miksera masło utrzeć na puszystą masę, stopniowo dodając oba cukry i nadal ucierając. Dodać jajko, wanilię i utrzeć. Do masy maślanej wsypać odłożone suche składniki i zmiksować. Powstała masa będzie bardzo miękka, lecz nie klejąca (można schłodzić w lodówce). Obtaczając dłonie w mące formować kulki wielkości niedużego orzecha włoskiego, obtaczać w dodatkowym cukrze i układać na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce, w sporej odległości od siebie (mocno rosną na boki). Delikatnie spłaszczyć dłonią.
Piec około 10 - 12 minut (w oryginale 12 - 18 minut, u mnie po 10 były gotowe) w temperaturze 175 stopni, do lekkiego zezłocenia. Ciastka dłużej pieczone będą bardziej kruche na zewnątrz. Studzić na kratce.
Można przechowywać w puszce, w temperaturze pokojowej, do 7 dni.
Smacznego!