ßßß Cookit - przepis na Tartaletki ze smardzami i cukinią lub szparagiem

Tartaletki ze smardzami i cukinią lub szparagiem

nazwa

Wykonanie

Kilka lat temu mieszkaliśmy na naszej wsi pod Kazimierzem, a okolice te słyną z wiosennych smardzy. Wyszukiwałam przepisy na dania ze smardzami, śniła mi się jajecznica ze smardzami, smardze duszone, smardze faszerowane i wszystko z czym można je podać. Zapisałam setki, pomysłów, cóż z tego jednak, jeśli żaden z okolicznych mieszkańców, w tym również smakoszy polujących na te pierwsze w roku grzyby, nie chciał zdradzić mi miejsc gdzie rosną. Jakież było moje rozczarowanie.... I tak moje sny pozostały niespełnione. Oczywiście, że można było kupić smardze na bazarku piątkowym na kazimierskim rynku, tyle, że mi się chciało takich własnoręcznie zbieranych w lesie. To chyba był czas, gdy nie miałam świadomości, że smardze są w Polsce pod ścisłą ochroną. Ale w końcu udało mi się z własnych smardzy upiec tartaletki ze smardzami i cukinią lub szparagami.
Już nie mieszkamy w Kazimierzu, wyprowadziliśmy się ze "smardzowych rejonów" i niemal zapomniałam, że kiedyś tyle chciałam z nich ugotować. A tu tydzień temu mój tata znalazł smardza w moim własnym ogrodzie! Patrzyłam co dzień jak rośnie, szperałam w internecie, czy smardze mogą urastać do rozmiarów kilkukilogramowych okazów, bo znów tysiące wyszukanych przepisów hulało mi w głowie. Ale cóż, jeden smardz.... smętnie trochę, tym bardziej, że jednak nie urasta to rozmiarów dyni :) Ostatnie dni były dżdżyste, wiosennie wilgotne. Dziś rano fotografując setki tulipanów, które zakwitły mi w ogrodzie znalazłam mnóstwo smardzy! Udało mi się zebrać ok 300g i jeszcze trochę zostało. A w konkursie na pierwszy przepis ze smardzami wygrały tartartaletki ze wstążkami z cukinii lub szparagów, na które w maju akurat sezon. Żałuję ogromnie, że tylko tych lichych sztuk kilka było. Obiecałam sobie następnym razem tagliatelle ze szparagami, smardzami i orzechami, a co pomarzyć wolno, prawda?
250g mąki
szczypta soli
125g zimnego masła
50g startego parmezanu
1 jajko
300 g świeżych smardzy
100 ml kwaśnej śmietany
mała zielona cukinia lub zielonych kilka szparagów
2 jajka
4 ząbki czosnku
1 cebula
2 łyżki oliwy z oliwek
łyżka masła
listki świeżej bazylii
sól i pieprz do smaku
Zagnieć szybko ciasto parmezanowe, wyłóż nim formę na tartę lub tartaletki i odstaw do schłodzenia do lodówki na ok 30 minut. Podpiecz na jasno w temperaturze 180°C.
Na oliwie z masłem zeszklij posiekany czosnek i cebulę. Dodaj oczyszczone smardze (w całości). Podsmaż przez kilka minut. Kilka najładniejszych kapeluszy odłóż na bok, w tym jeden duży. Pozostałe grzyby posiekaj, dodaj lekko ubite ze śmietaną jajka oraz posiekaną bazylię i dopraw do smaku. Wyłóż na podpieczony spód. Na wierzchu ułóż całe kapelusze i kilka plastrów z dużego kapelusza. Cukinię lub szparagi pokrój obieraczką do warzyw na wstążki i ułóż na wierzchu. Zapiekaj w temp 180°C ok 15-20 minut (w zależności od wielkości formy) - do ścięcia się masy jajecznej. Pycha!
Źródło:http://www.chillibite.pl/2010/05/tartaletki-ze-smardzami-i-cukinia.html