Wykonanie
Fast food to nie jest najzdrowsze jedzenie - to wiedzą wszyscy, ale od czasu do czasu myślę, że można sobie na takie jedzenie pozwolić .... a jeśli jest to wersja domowa to już prawie całkowicie usprawiedliwia wybór ;) Dzisiaj zapraszam Was na obłędne skrzydełka. Cudownie chrupiąca panierka skrywa mięciuteńkie i soczyste
mięsko. Przepis znalazłam na blogu Kuchnia w zieleni. Polecam Wam baaaardzo :)Składniki na marynatę:500g skrzydełek (lub polędwiczek) z
kurczaka3/4 łyżeczki
soli1 łyżeczka
słodkiej papryki1/4 łyżeczki
ostrej paprykiodrobina
chili (jeśli lubicie ostre zwiększcie ilość
chili i
ostrej papryki)Skrzydełka umyć i dokładnie osuszyć. Odciąć końcówki, a skrzydełka podzielić na dwie części (tak jak pozwala kostka).
Przyprawy dokładnie wymieszać, natrzeć nimi skrzydełka i wstawić do lodówki na 45 minut.Składniki na ciasto naleśnikowe:1
jajko1/2 szkl.
maki1/3 szkl.
mlekaszczypta
soli1/2 łyżeczki
słodkiej paprykiszczypta
chili (można pominąć jeśli nie lubicie ostrych)1/4 łyżeczki
ostrej paprykiponadto:
mąka do obtaczania bezpośrednio przed smażeniem
olej do smażeniaWszystkie składniki miksujemy do uzyskania gładkiego ciasta. Zalewamy nim
kurczaka i dokładnie mieszamy. Wstawiamy ponownie do lodówki na 1 godzinę.
Kurczaka wyjąć z lodówki na ok. 40 minut przed smażeniem (!)
Olej rozgrzać do temp. 160-170 stopni (najlepiej we frytownicy).Kawałki
kurczaka wyjmować i obtaczać w
mące. Od razu smażyć na złoto kilka minut.(
Kurczaki wrzucać od razu na głęboki
olej przy zanurzonym koszyczku - nie układać na koszyczku i zanurzać bo się do niego poprzykleja). Podawać np z frytkami i s
urówką colesław (klik). Smacznego :)