Wykonanie

Zimno. Bardzo zimno. Wczoraj podczas sesji ze zdumieniem odkryłam, że zamarzają mi palce u stóp i rąk... Biedna nasza modelka:) Dziś rano przezornie wrzuciłam do plecaka polarowe, górskie rękawiczki:) Sezon grzewczy czas zacząć! A za nim kaloryfery cudownie miło się nagrzeją, wskakuję pod koc z filiżanką rozgrzewającej
herbatki, talerzykiem
czekoladek, termoforem i stertą książek. Z tej sterty chciałbym Wam szczególnie polecić jedną: "81:1. Opowieści z Wysp Owczych" Marcina Michalskiego i Macieja Wasielewskiego. Może to pogoda sprawia, że owa książka wydaje mi się adekwatna na dziś, ale nie zmienia to faktu, że jest to lektura niezwykle apetyczna:)
Barwne anegdoty plus garść encyklopedycznych faktów. Uśmiałam się do łez, czytając historię tytułowego zwycięstwa farerskich szczypiornistek nad reprezentacją Albanii (jak to się stało, przeczytajcie sami), albo zaginionej bielizny:)"Are you ready to go to Faroe Islands?":)Jesienna
herbatka:1 łyżeczka dobrej liściastej, czarnej
herbatycynamon (szczypta)
gałka muszkatołowa (szczypta)
kardamon (szczypta)
goździki (2-3)
cukierpół kieliszka aroniowej
nalewkiFiliżankę wyparzyć. Wsypać do niej łyżeczkę
herbaty, szczyptę
cynamonu,
gałki muszkatołowej,
kardamonu i
goździki. Zalać wrzątkiem. Dodać
nalewkę. Posłodzić.A na koniec garść herbacianych ciekawostek :
Herbatę zawsze trzymamy w szczelnie zamkniętym naczyniu, bez dostępu powietrza.Pojemnika z
herbatą nie wolno trzymać w sąsiedztwie przedmiotów i produktów, które wydzielają intensywny zapach.
Herbata bardzo łatwo chłonie zapachy. Z tego powodu, w starożytnych Chinach, zbieraczki
herbaty musiały się codziennie
kąpać i nie mogły spożywać potraw o silnym aromacie lub mocno przyprawionych.Naczynie do zaparzania
herbaty powinno być ceramiczne lub szklane - nigdy metalowe!
Herbata parzona do 2 min. posiada właściwości orzeźwiające. Parzona powyżej 2 min. nabiera właściwości uspokajających.Czajniczek do naparu zawsze najpierw podgrzewamy.**Na podstawie książki "
Herbata dla smakoszy. 130 recept na
napoje i smakołyki" Marianne NicolinMiłego wieczoru!:)