ßßß
Przeglądając stary zeszyt z przepisami mojej mamy natknęłam się na danie, które kiedyś bardzo często robiła na imprezy, czy spotkania z przyjaciółmi. Czasami takie danie było jako dodatek do obiadu. Bardzo je lubię, mogłabym je jeść bez końca a zupełnie o nim zapomniałam. Tak więc wczoraj zrobiłam brokuła z fetą i sosem czosnkowym jako dodatek do obiadu. Pyszne, wyraziste w smaku danie - można je nazwać sałatkę bo na końcu wszystko razem wymieszałam. A wy znacie takie smaki ?Ja dalej leżę i się kuruje, jest już ciut lepiej, mam nadzieję, że do końca następnego tygodnia już dojdę do siebie.Życzę wam wspaniałej niedzieli.Zapraszam :-)Składniki:- 1 duży brokuł- mały kubek jogurtu naturalnego- duży ząbek czosnku- sól, pieprz- 100 g fety- garść płatków migdałówWykonanie:Brokuła dzielimy na różyczki i gotujemy go we wrzącej i osolonej wodzie, uważamy, aby nam się nie rozgotował, odcedzamy go na sitku i przelewamy zimną wodą.Fetę kroimy w kostkę, do jogurtu naturalnego dodajemy wyciśnięty ząbek czosnku, sól i pieprz do smaku, mieszamy.Płatki migdałów prażymy na suchej patelni.Na półmisku układamy różyczki brokuła, posypujemy fetą i polewamy sosem czosnkowym, wszystko posypujemy płatkami migdałów. Możemy także wszystko po prostu wrzucić do miski i razem wymieszać.Smacznego.