Wykonanie
Chciałam Wam dziś przedstawić coś bardzo prostego, całkiem efektownego i przede wszystkim smacznego. Oczywiście jeśli lubicie
owoc mango. Tropikalności dodaje sernikowi też
mleko kokosowe, które jest w białej warstwie bardzo wyraźnie wyczuwalne. Jeśli nie lubicie
kokosa, można je pominąć. Jeśli macie dostęp do gotowej pulpy z
mango, sprawę macie ułatwioną. Jeśli nie, polecam zakup kilku dojrzałych
mango i potraktowanie ich blenderem.Bardzo letnie, orzeźwiające ciasto w sam raz na upały.
Składniki na dużą tortownicę:850 g pulpy z
mango lub świeże
mango zblendowane do postaci gładkiej masy1 puszka
mleka kokosowego (400 ml)1 opakowanie ok. 1 kg
twarogu sernikowegokilka łyżek
cukru pudrużelatyna spożywczaPołowę
twarogu sernikowego miksujemy z puszką
mleka kokosowego. Dodajemy
cukier puder do smaku. 4-5 łyżeczek
żelatyny mieszamy z odrobiną goracej
wody do całkowitego rozpuszczenia. Cały czas miksujac dolewamy cienkim strumieniem
żelatynę. Na koniec jeszcze mieszamy dokładnie łyżką zgarniajac masę ze ścianek naczynia.Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia. Wylewamy warstwę z
sera i
mleka kokosowego. Wkładamy do lodówki.W drugim naczyniu miksujemy drugą połowę
sera i połowę pulpy z
mango. Ewentualnie dodajemy
cukier puder. Ponownie rozpuszczamy w gorącej wodzie 4-5 łyżeczek
żelatyny i dolewamy do masy z
mango. Miksujemy dokładnie, a na koniec mieszamy ponownie łyżką zgarniając ze ścianek naczynia.Pierwsza warstwa już powinna się trochę ściąć, jeśli tak wylewamy na nią warstwę z
mango i ponownie wkładamy do lodówki.Ostatnia warstwa to czysta pulpa
mango. W odrobinie goracej
wody rozpuszczamy 3 łyżeczki
żelatyny. Miksujemy dokładnie z pulpą.Jeśli górna warstwa ciasta jest już wystarczająco ścięta i sprężysta wylewamy na wierzch pulpę z
mango.Chłodzimy w lodówce minimum 2-3 godziny. Sernik można przechowywać w lodówce do
trzech dni. Najlepiej możliwie szczelnie przykryty, tak aby nie pochłaniał zapachów.Smacznego!