Wykonanie
Poziom trudności
Syrop z
młodych pędów sosny to znane od dawna lekarstwo na kaszel i przeziębienie. Warto go wiosną przygotować, by móc zimą leczyć dolegliwości i wzmacniać organizm.
Młode pędy najlepiej jest zbierać w lesie oddalonym od szos, w pierwszej połowie maja, gdy nie wyrośnięte zawierają dużo
soków. Najlepiej zbierać je w rękawiczkach, obrywając je z czubków gałęzi sosny (zawsze trzeba pozostawić kilka pędów, żeby drzewko mogło dalej rosnąć). Teraz jeszcze można zbierać pędy, ale tylko te które nie osiągnęły 15 cm i są soczyste. Powstały
syrop jest bardzo aromatyczny i przypomina mi moje dzieciństwo.
Porcja na 250 ml
syropuSkładniki:pędy i małe, zielone szyszki sosny (około 4 garście)
brązowy cukier3 łyżki
spirytusuSposób przygotowania:Połamane pędy i malutkie, zielone szyszki sosny układać na zmianę z
cukrem w 900 ml słoiku (ostatnia musi być warstwa
cukru).
Na koniec zalać je
spirytusem i przykryć bawełnianą szmatką.
Słoik postawić w ciepłym, nasłonecznionym miejscu na 3 tygodnie.
Po tym czasie przelać całość przez gęste sito.
Syrop przelać do butelki, zakręcić i odstawić na jesienno-zimowe, ciężkie czasy.
Pozostałe po
syropie pędy zalałam mieszanką
wódki ze
spirytusem. Może wyjdzie z tego zdrowotna
nalewka.Na zdrowie!