ßßß
Jeśli macie wolną godzinkę, półtorej (wycinanie uroczych trójkącików jest czasochłonne) to do roboty :)Składniki:ok. 250 g mąki pszennejok. 100 ml zimnej wody50g oleju/oliwy/alsana (ok. 3 łyżki)po 1 łyżeczce sody, soli i cukruok. 3 łyżki sezamuDo miski przesiewamy mąkę, robimy wgłębienie i dodajemy pozostałe składniki. Zagniatamy ciasto. Ciasto owijamy folią spożywczą i odstawiamy na 30 minut.Schłodzone ciasto trzeba rozwałkować na jak najcieńszy placek. Nożem wycinamy trójkątne krakersy i układamy je na blasze wyłożonej pergaminem.Ich ciasne układanie jest dosyć czasochłonne. Już po fakcie zaczęłam szukać jakieś sprytnego sposobu. Udało mi się. Możecie wypróbować.- schłodzone ciasto można podzielić na 2-3 mniejsze części (łatwiej będzie rozwałkować mniejszą ilość ciasta), pierwszą rozwałkować cienko - najlepiej robić to na papierze do pieczenia, jeśli ciasto bardzo się klei, można podsypać niewielką ilością mąki- rozwałkowany placek przyciąć z każdej strony tak, by tworzył kwadrat- ostrym nożem lub radełkiem do pizzy ciasto podzielić najpierw na równej szerokości paski, następnie paski podzielić na mniejsze kwadraty, na końcu kwadraciki poprzecinać wzdłuż przekątnej tworząc małe trójkąty, które finalnie będą naszymi krakersami - UWAGA trójkątów nie odsuwamy od siebie, będziemy je oddzielać po upieczeniu- każdy trójkąt nakłuć w kilku miejscach wykałaczką, dzięki temu krakersy będą równe, a podczas pieczenia nie utworzą się na ich powierzchni "górki"(Sposób znaleziony tutaj)Krakersy pieczemy około 10-12 minut w temperaturze 190 °C.Chrupiącego!