Wykonanie
Nie jestem specjalnym zwolennikiem naleśników. Jestem wobec nich raczej wybredna. Muszą być lekkie, bardzo cienkie i nie za mocno wysmażone. Takie bardzo chętnie jadam z
dżemem czy nutellą. Ostatnio chciałam jednak spróbować ich inną wersję. Bardziej zdrową i chrupiącą. Akurat w spiżarce miałam
mąkę gryczaną, więc to ona poszła na naleśniki. I wiecie co? Pokochałam ich smak. Są idealne z bardzo słodkimi sosami czy
marmoladą. Ja zasmakowałam w łączeniu ich z polewą karmelowo-
wiśniową. Pychota! ;)10-12 naleśnikówSkładniki:200 g
mąki gryczanej1/5 łyżeczki
soli1 2/3 szklanki
mleka2
jajka1/4 szklanki
olejuPrzygotowanie:Do miski bądź garnka dodać wszystkie składniki. Wymieszać za pomocą trzepaczki bądź rózgi (można użyć również miksera na małych obrotach).Patelnię z nieprzywierającym dnem dobrze rozgrzać na palniku. Nabierać z garnka ciasto (mieszając je przed każdym nabraniem) chochelką i wylewać na bok przechylonej patelni. Okrężnymi ruchami rozprowadzić ciasto równomiernie na patelni.Postawić patelnię na palniku, znacznie mniejszyć moc i smażyć aż ciasto będzie lekko zrumienione i ścięte od góry. Przewrócić i smażyć z drugiej strony. Czynnośc powtórzyć z resztą ciasta.Podawać z dowolnymi dodatkami.