Wykonanie
Pewnie nie są to najpiękniejsze batoniki jakie w życiu zrobiłam, ale na pewno jedne z najsmaczniejszych. Nigdy nie podchodziłam do
kaszy jaglanej z wielkim entuzjazmem, przyznam szczerze, że nie rozumiałam wszystkich tych zachwytów, a że kiedyś w przypływie emocji nakupowałam jej mnóstwo, zalegała mi w szafkach czekając na swoją ,,kolej''. Zdecydowałam się na deser z
kokosem, bo cała kulinarna blogosfera aż huczała od jaglanych ciast, jaglanych rafaello, jaglanych musów i serników
kokosowych. Postanowiłam więc ruszyć do kuchni i zmieszać to co miałam w szafkach, żeby choć trochę przypominało
smakowo uwielbiane batony. Ku mojemu zdziwieniu jaglane bounty są absolutnie genialne, przepyszne, delikatne, kremowe, trochę się rozpadają, ale mocno schłodzone w lodówce to po prostu bajka.
Kaszy nie czuć w ogóle, ale dzięki niej miąższ
kokosowy jest treściwy, zwarty i mięciutki.kalorie i makroskładniki dla 1 porcji/1 batonikaSkładniki na 45 batoników►
kasza jaglana [180 g /szklanka]►
mleko kokosowe z puszki [150 g / 15 łyżek]►
wiórki kokosowe [200 g / ok. 2 szklanki]►
miód [100 g / 4 łyżki] (lub więce j je śli lubisz słodkości :))►
czekolada gorzka [100 g / 1 tabliczka]Suchą
kaszę przesypać na sito i porządnie przepłukać zimną
wodą (aż
woda, która będzie spływać z
kaszy będzie zupełnie czysta i przejrzysta). To kluczowy krok w przygotowaniu
kaszy, pomaga pozbyć się charakterystycznej goryczki.Opłukaną
kaszę przesypać do garnka i zalać wrzątkiem. Pozostawić na 2/3 minuty i ponownie odsączyć na sicie.Gotową, sparzoną
kaszę przełożyć do garnka, zalać 2 szklankami wrzątku, dodać 100 g
mleka kokosowego (10 łyżek) i gotować na małym/średnim ogniu pod przykryciem przez 15 minut. Po upływie tego czasu zdjąć z ognia i pozostawić w garnku pod przykryciem na kolejne 5 minut.Przestudzić gotową
kaszę i dodać do niej
wiórki kokosowe oraz
miód. Dobrze wymieszać.Na papierze do pieczenia lub macie silikonowej rozłożyć masę
kokosową. Dobrze jest zadbać o to, żeby masa była równej grubości, choć nie jest to kluczowe dla batonów, ponieważ nie będą pieczone, chodzi bardziej o to, żeby powstałe batoniki były mniej więcej równej wielkości.Uformowaną masę schłodzić w lodówce przez ok. 10 minut, po czym posmarować
polewą czekoladową (rozpuścić
gorzką czekoladę w kąpieli
wodnej i dodać do niej pozostałe 50 g
mleka kokosowego).Wszystko schłodzić w lodówce przez ok. godzinę, albo do momentu gdy masa będzie się dała pokroić nożem. Najlepiej przechowywać w lodówce ;)