Wykonanie
Salut!Dobra, bo późno jest, więc bez owijania w bawełnę albo w
ciastko....co kto woli.Muffiny mam, bo dawno nie było ;) Tzn, muffin, bo wypieków ostatnio u mnie aż nadmiar, ale dobra, postaram się to jakoś wyważyć w najbliższym czasie. Aaa, żeby nie było, ja to wszystko rozdaję to tu to tam, sama może skubnę 2 kawałki, wiadomo....fit czy prawie fit....nieważne, dupa patrzy i liczy iii nie zapomina ;d Co do babeczek, dla mnie pyszne, słodkie, wilgotne, idealne do
kawy!Przepis nieco zmodyfikowałam, ale tym, co chcę skorzystać z oryginału odsyłam TU .To piszę co i jak, zachęcam do spróbowania....wiadomix ;dEnjoy!Przygotowanie: 20 min pieczenie + 10 minSkładniki ( u mnie):3/4 szklanki
mąki ryżowej100 g
wiórków kokosowych Bakallandnieco mniej niż pół szklanki
cukru trzcinowego1/4 szklanki
oleju rzepakowego3 łyżki
soku z cytryny3/4 łyżeczki
sody oczyszczonej2
jaja eco - większe1/2 szklanki
mlekaszklanka utartej
cukiniiżurawina suszona opcjonalnie do posypaniaRozgrzewam piekarnik do 190 stopni, formę na muffiny wypełniam papilotkami.Umytą i osuszoną
cukinię ścieram na tarce na najmniejszych oczkach - razem ze skórką.Do niej dodaję pozostałe mokre składniki.Suche składniki łączę ze sobą,
mąkę przesiewam.Suche i mokre składniki dokładnie mieszam, po czym dodaję suche do mokrych, ponownie mieszam, ale nie za długo, do chwili, aż wszystko dobrze się połączy.Masą wypełniam papilotki do 3/4 wysokości, wkładam do piekarnika na środkową półkę, piekę 20 minut.Można zrobić test suchego patyczka na koniec ;)