Wykonanie
Czyli jak zwyciężyć wredne choróbsko i nie zmęczyć się w kuchniZaczyna się niewinnie. Od zwyczajnego jestem dziś zmęczona, zrobię to jutro, albo chyba zakręcę kaloryfery, bo strasznie dziś gorąco .
Potem odkrycie że, mimo iż kaloryfer wyłączony, nadal jakoś tak grzeje, a na czole powoli pojawiają się niepozorne kropelki
potu.Jak na złość zaczyna się wtedy psuć cała reszta.Katar przecieka przez nos, mutacja dopada gardło, a na dodatek z irytującą regularnością coś stuka w głowie. Ry tmiczny
ping-
pong niemalże, żesz qrna!Rozdrażnienie z każdą chwilą narasta. Symptomy się nawarstwiają. Pojawia się lekkie zaniepokojenie tym uprzykrzonym stanem bycia.Ale zaraz zaraz… Chyba się nie poddam? Czas pokonać te wredne choróbsko!Oto moje 4 sprawdzone, kulinarne sposoby na uciążliwe przeziębienie i upierdliwą grypę .
1. Dieta STOP, czyli kochane słodkości witajcie!Jest kilka dni w roku, kiedy terapia zaciskania pasa idzie w odstawkę. Święta? Też.Najważniejszym jednak okresem, kiedy różnego rodzaju łakocie
wiodą prym w diecie codziennej, jest leczenie choroby.
No przecież skądś się wzięła teoria, że zwiększona liczba endorfin wprowadza błogi nastrój, a dzięki temu przyspiesza leczenie. To co, czekoladkę?2. Gotowanie przez telefonPunkt drugi uzupełnia nieco wcześniejszą teorię.
Co by tu dziś ugotować? Ale ale, przecież chora jestem! Pizza hawajska, a może cztery sery? Dawno nie
jadłam kebaba. Nieee… Dziś mam ochotę na chińczyka. Mniam, mniam.Tylko jaki był numer do kucharza? Ok, już znalazłam. Chciałabym zamówić… Dowóz za pół godziny? Ok, jakoś dam radę...3. Patent na „Kochanego”Kochanie miałabym ochotę na takie ptysie z
bitą śmietaną, wiesz, te z naszej
cukierni . I do tego jakiegoś
owocka w tym sklepie tuż za
rogiem. A może jeszcze jakiś sok do picia ?W yszedłbyś i mi kupił? Plisssss... Jesteś moim autentycznym skarbem, prawdziwym bohaterem.A zrobiłbyś mi jeszcze gorącej
herbatki z cytrynką? Dzięki, Kochany jesteś. Cmok.Ostatni patent wydaje się najprostszy. Oto i on!4. Moc ukryta w malinachS kładniki :duży kubek - im większy tym lepszydobry sok z
malin - u mnie
syrop z dzikiej róży i
malin NASZE DOMOWE - gęsty, esencjonalny i aromatyczny!wrzątekczarna
herbata -
marka i rodzaj wedle upodobańkilka dowolnych, wysokoprocentowych kropelek - dodatkowo dla efektu ognia
Herbatę zalać w kubku wrzątkiem i parzyć przez 2-3 minuty. Wyłowić fusy - dla ułatwienia, w stanie chorobowym, można posłużyć się
herbatą w saszetce . Po lekkim przestudzeniu, dolać 2-3 łyżeczki
syropu oraz "kilka wysokoprocentowych kropelek" - że tak ujmę eufemistycznie ... Spożywać
napój nadal gorący i rozkoszować się rozgrzewającą dobrocią herbaciano-
syropową. Ten sposób w walce z patogenem jak dla mnie jest niezawodny!