ßßß Cookit - przepis na Tłusty piątek i tłusty weekend czyli sposób na stare pączki

Tłusty piątek i tłusty weekend czyli sposób na stare pączki

nazwa

Wykonanie

Bardzo często jest tak, że po dniu gemmoterapii zwanym "tłustym czwartkiem" zostaje nam trochę pączków. Zdarza się to głównie wtedy kiedy zanęceni promocjami w hipermarketach kupiliśmy całe pudło pączków, lub, tak jak u mnie, najzwyczajniej w świecie zrobiliśmy ich za dużo. Zazwyczaj dowiadujemy się tego pod koniec owego czwartku zaraz po konfrontacji tej ilości z naszymi i naszych znajomych możliwościami przerobowymi.
Co wtedy? Weźmy przykład z przedsiębiorców. Zanim zwroty do piekarni stały się powszechne, drobni przedsiębiorcy mieli problem z nadmiarem odpadów. Na porządku dziennym było przetwarzanie starych pączków do postaci dobrego ciastka. Nasączali wtedy ponczem i wpychali do środka krem. Jako, że pierwszego dnia miałem same pączki z dżemem, przerobiłem je na takie z budyniem.
Składniki:
- stare pączki
- herbata
- cytryna
- jakiś alkohol, może być najtańsza wódka
- jakieś mleko
Wykonanie:
Parzymy herbatę i dodajemy do niej trochę cytryny. Studzimy i dodajemy trochę alkoholu. Tak przyrządzonym PONCZEM, hojnie nasączamy nasze PĄCZKI, wcześniej przekrojone na pół. Naprawdę hojnie.
Budyń przyrządzamy według przepisu na opakowaniu z jedną różnicą. Mając na uwadze legendarny wpis, pewnego bloggera, który zakończył się w sądzie, o konsystencji budyniu, dodajemy 3/4 ilości mleka w stosunku do tego co jest napisane na opakowaniu.
Pomiędzy dwie nasączone połówki pączka wkładamy porcję budyniu i podajemy schłodzone.
Źródło:http://deserynadepresje.blogspot.com/2016/02/tusty-piatek-i-tusty-weekend-czyli.html