Wykonanie
Zawsze jestem na siebie zła, kiedy wychodzę ze sklepu z kolejną paczką
ciastek.Przecież doskonale wiem, że upieczenie domowych zajmie mi maksymalnie 20 minut i zjem je z największą przyjemnością. Jeśli chodzi o te kupne i paczkowane, to rzadko kiedy mam ochotę i potrzebę sięgnięcia po więcej niż jedno.Wiele z nich jedynie ładnie wygląda, ale są tak słodkie i sztuczne, że aż chce się od nich uciekać. Oczywiście, nie mówię tutaj o wszystkich słodyczach, ponieważ mam swoje ulubione, ale chyba wszyscy się ze mną zgodzicie, że domowe wypieki zawsze będą na pierwszym miejscu :)Dzisiaj mam dla Was pieguski, które chyba większość uwielbia. Nie wymagają dużego nakładu pracy, a afekt jest pyszny. Dodatkowo w ramach zbliżającego się święta zakochanych możecie obdarować nimi bliską Wam osobę lub zrobić coś dla siebie :) Jeśli nie chcecie używać
mąki owsianej lub akurat nie macie jej pod ręką, to spokojnie używajcie pszennej/pełnoziarnistej/żytniej lub każdej innej, którą lubicie i akurat posiadacie.Składniki: /25 sztuk/150g
mąki owsianej100g
mąki pszennej1 łyżka
mąki kukurydzianejpłaska łyżeczka
sodki170
masła2 łyżki
brązowego cukru1
jajko80g
rodzynek250g
gorzkiej czekoladyPrzygotowanie:
Masło ucieramy przez minutę na puszystą masę. Dodajemy
cukier i wciąż miksujemy. Wbijamy
jajko, a po chwili wsypujemy wszystkie suche składniki. Na sam koniec należy dodać
rodzynki oraz posiekaną
czekoladę. Miskę z gotową masą owijamy folią spożywczą i chłodzimy przez 2h w lodówce. Jest to KONIECZNE. W przeciwnym razie
ciasteczka mogą się rozlać na blaszce.Po schłodzeniu formujemy z masy kuleczki, które rozpłaszczamy.
Ciasteczka pieczemy 10minut w 180 stopniach. Wyjmujemy, kiedy będą już delikatnie zarumienione. Po paru minutach można się już nimi zajadać.Smacznego :)