Wykonanie
Takie pamiętam z dzieciństwa - chrupiące i obtoczone w cukrze. Pamiętam, że pojawiały się nie tylko przy okazji Bożego Narodzenia. I że znikały równie szybko, jak teraz.Potrzebne:300 g
mąki250 g
masła5 łyżek
śmietany 12%1
jajkoPosypka:1
białko jajkacukierMąkę i zimne
masło siekam nożem na stolnicy (można wyrobić także w robocie kuchennym), następnie dodaję
śmietanę i
jajko. Wszystkie składniki powinny być wyciągnięte prosto z lodówki, a przy wyrabianiu nie używać rąk, by ciasto nie przyjęło za dużo ciepła.Wyrobione ciasto podsypuję
mąką na stolnicy i wałkuję aż uzyskam mniej więcej prostokątny płat o grubości 2 cm. Smaruję cienką warstwą
masła i składam na trzy części. Sklejam boki i zawijam w folię spożywczą. Wkładam do lodówki na 3 godziny lub do zamrażarki na 30 minut (to dla niecierpliwych). Po tym czasie wyjmuję ciasto, wałkuję do grubości ok. 0,5 cm i wycinam
ciastka foremkami lub kroję
ostrym nożem. Ścinki łączące ponownie i wycinam dalej, aż ciasto się skończy.Wszystkie
ciasteczka smaruję z jednej strony
białkiem z
jajka i maczam w cukrze. Układam na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Piekę w 160 stopniach aż do momentu, kiedy
ciasteczka zrobią się lekko złociste z wierzchu.Stygną bardzo szybko, więc po 10 minutach są gotowe do jedzenia. Przechowuję je w szczelnie zamkniętym słoiku.