Placki z kaszy gryczanej

Wykonanie

Placki z kaszy gryczanej przypominają mi w smaku troszkę mielone.
Są bardzo chrupiące i bardzo sycące, ale koniecznie muszą być podane z jakimś sosem, czy gulaszem, bo biorąc pod uwagę fakt, iż kasza jest z natury sucha, to i te placki bez sosu, dużo tracą na smaku :)
Składniki:
2 woreczki kaszy gryczanej
200dag sera żółtego
1 cebula
2 ząbki czosnku
2 jajka
3-4 łyżki bułki tartej ( w zależności od tego jak masa będzie się kleiła )
sól, pieprz
łyżka ziół prowansalskich
garść natki pietruszki ( opcjonalnie )
Przygotowanie:
Kaszę gotujemy wg. wskazówek na opakowaniu. Studzimy.
Ser ścieramy, ząbki czosnku przeciskamy przez praskę, cebulę kroimy w kostkę i szklimy na złoty kolor.
Wszystkie składniki łączymy ze sobą kiedy kasza jest już przestudzona. Mieszamy dokładnie ( najlepiej dłonią ).
Jeżeli masa będzie zbyt sypka, możemy ją redukować dodając ewentualnie jeszcze jajko, czy bułkę tartą ( można też dodać łyżkę mąki ziemniaczanej ).
Moja gotowa już masa, nie była bardzo zwarta, dlatego smażyłam malutkie kotleciki ( wielkości małej, dziecięcej dłoni :D ) i kiedy już się podsmażyły, były super chrupiące i zwarte :) Żaden się nie rozwalał, każdy był idealny :)
Kategorie: