Przygotowanie:

Wykonanie

Jak co roku szykuję jakąś smakowitość w klimacie Halloween. I choć samego święta raczej nie obchodzę, to z wielką ochotą produkuję w mojej kuchni wypieki właśnie w tym klimacie. Wymagają one jednak wiele pracy i "dodatków", które z racji ograniczeń czasowych przygotowuje wcześniej. Na cukrowe kostki z Wiltona miałam ochotę już rok temu, kiedy to w głowie powstał mi pomysł na ciekawe babeczki. Z racji tego, że pozostały mi wolne białka po pieczeniu kruchego ciasta, postanowiłam wykonać je sama. Efekt przerósł moje oczekiwania. Kostki wyglądają jeszcze bardziej autentycznie, są bardzo proste i szybkie w wykonaniu. Warto przygotować je już teraz, żeby zaoszczędzić sobie czasu przed samym Halloween.
Składniki:
1 nieduże białko
180-190 g cukru pudru
szczypta cream of tartar (niekoniecznie)
kilka kropel ekstraktu o ulubionym smaku (niekoniecznie)
woda
Przygotowanie:
Cukier puder przesiać.
Białko wlać do większej miseczki. Dodać cream of tartar oraz cukier puder. Miksować do zgęstnienia masy i nabrania przez nią śnieżnobiałej barwy.
Dodać kilka kropel ekstraktu i ponownie zmiksować do połączenia. Masa powinna być lekko płynna (po chwili od potrząsania miską, powierzchnia powinna zlać się w jednolitą całość, masa nie powinna wyrównywać się od razu po zaprzestaniu miksowania). W razie konieczności dolać kilka kropel wody. Należy pamiętać, że masa lukrowa powinna być bardzo gęsta, by nie rozpływała się po naniesieniu na papier, w razie konieczności dodać cukru pudru.
Na worek cukierniczy założyć tylkę nr 1 od Wiltona lub inną tylkę z okrągłym otworem o średnicy 1mm.
Na papier do pieczenia wyciskać lukier w kształcie niewielkich kostek (ja tworzę dwie kropki obok siebie, ciągnę prostopadłą linię od tych kropek i zakańczam dwiema kropkami, pozostawiam do lekkiego zlania się masy i utworzenia kości).
Kostki ściągać rolując papier od spodu dopiero na następny dzień.