Wykonanie
Od dawna miałam ochotę je zrobić. Ale zawsze coś przeszkadzało i w końcu się udało! Słodkie, pyszne maślane bułeczki z
miodem, o tak... Takie
bułki bo wyszły na prawdę duże można przygotować na leniwe sobotnie śniadanie lub po prostu kiedy ma się ochotę na małą słodką przekąskę.Przygotowanie takich
bułek jest bardzo proste lecz trzeba trochę poczekać aby ciasto wyrosło wtedy będą puszyste i jędrne.Nigdy nie kieruje się sztywnymi regułami w kuchni dlatego każdy przepis dopasowuje do siebie. Zmieniam, odejmuje lub dodaje po prostu bawię się. I to jest najlepsze a efekty często są lepsze niż przypuszczałam. W kuchni należy się bawić a wtedy potrawy będą cieszyć i nawet zakalec czy przypalona pieczeń nie popsuje humoru. Baw się i nie bój się.Aby przygotować bułeczki potrzebujesz:- 1/5 kostki
drożdży- 0,5 kg
mąki- 300 ml przegotowanej
wody- 1/2 kostki
masła- 4 łyżki
miodu- 0,5 szklanki
cukruJeżeli akurat nie masz w domu
miodu lub
cukry możesz zrezygnować z tego składnika. Wtedy dodaj więcej więcej tego, którego posiadasz.Przygotowanie:Rozpuść
drożdże w 2 łyżeczkami
cukry w szklance
wody. Poczekaj aż zaczną pracować.W tym czasie rozpuść
masło z
miodem w kąpieli
wodnej aby się nie przypaliły.Gdy droższe zaczną już pracować wlej je do miski, dodaj
mąkę ,
cukier i ostudzone rozpuszczone
masło. Dobrze wymieszaj. Jeżeli masa jest zbyt gęsta dodaj jeszcze
wody a jeżeli za rzadka to
mąki.Odstaw ciasto w ciepłe miejsce na 1 , 5 godziny. Po tym czasie ciasto powinno podwoić swoją objętość.Teraz można formować z ciasta kulki i układać je lekko rozpłaszczone na blaszce do pieczenia.Nie muszą być idealne w końcu są to domowe wypieki. Odstaw je jeszcze na 30 minut by wyrosły.Wstaw do zimnego piekarnika i piecz je w temperaturze 200 stopni aż się zarumienią około 25 minut ( w zależności od piekarnika).Dzięki temu, że piekarnik nie jest nagrzany bułeczki jeszcze będą wyrastać i to znacznie. Gdybyśmy wstawili do nagrzanego piekarnika wyrosły by ale mniej.
W piekarniku rosną słodkie bułeczki a w całym domu pojawia się piękny zapach szczęścia, który budzi wszystkich domowników i zaprasza na śniadanie.