ßßß
Kto z Was lubi pyszne, aromatyczne dania, które „robią się same”?Domyślam się, że wszyscy!Mięso królika upieczone (a może jednak uduszone?) w czerwonym winie z dużą ilością rozmaryn u i czosnku wprost rozpływa się w ustach!Jest to idealne danie na większe przyjęcia lub Świąteczny obiad.Zapewnia smakowitą ucztę dla Gości i… wolny czas dla Pani/Pana domu :)Gorąco polecam :)Przygotowane na podstawie przepisu zaproponowanego przez Czytelniczkę LS.Justi, jeszcze raz dziękuję :)Uwaga:)Już dzisiaj chciałabym zapowiedzieć pewną NOWOŚĆ…Pojawi się na moim blogu w najbliższy weekend.Zapraszam do śledzenia :)Pzdr AniadoSkładniki: (około 6 porcji)1 kg mięsa króliczego w kawałkach (może być mrożone)ok. 300 ml czerwonego wytrawnego wina (ale białe też będzie dobre)garść świeżego rozmarynuok. 35 ml oliwyok. 30 ml octu winnego3 ząbki czosnku (dałam więcej, tak jak radziła Justi, bowiem, tak jak ona, czosnek darzę wielkim uczuciem)sól, pieprzWykonanie:Królika natrzeć mieszanką czosnku, rozmarynu, soli oraz pieprzu i włożyć do specjalnego foliowego worka do pieczenia (do kupienia w większości supermarketów). Mięso w rękawie zalać winem, octem i oliwą. Worek zamknąć i umieścić w piekarniku nagrzanym do 160 st. (Uwaga: Ja dodatkowo, w razie przecieku, worek umieszczam w dużym, płaskim naczyniu żaroodpornym.) Piec 3 godziny.Po tym czasie worek przeciąć, mięso przełożyć na głęboki półmisek (salaterkę), polać je winnym sosem z pieczenia i ozdobić kilkoma gałązkami świeżego rozmarynu.Potem to już tak jak pisze Autorka przepisu: „Delektujemy się długo pieczonym mięsem, które jest kruche, miękkie i samo odchodzi od kości. A co najważniejsze: samo się piecze” ;)Smacznego :)Ps. Dzisiaj tylko jedno zdjęcia, ponieważ danie podawałam w czasie rodzinnego przyjęcia i… całe natychmiast zniknęło! To chyba mówi samo za siebie :)