Wykonanie
Pin It

Przy okazji wspólnego blogowego wrześniowego pieczenia piekłyśmy
chleb oliwkowy .
Chleb bardzo nam smakował, zachował świeżość nawet 3 dni po upieczeniu. Postanowiłam więc ponownie wykorzystać ten przepis, tym razem piekąc focaccie.
Przepis zamieszczam na listopadowej liście Na zakwasie i na drożdżach .
Składniki na 2-3 sztuki:
(wg. J. Hamelmana)
Zaczyn płynny
30 g aktywnego zakwasu pszennego
150 g
mąki pszennej chlebowej 650
180 g
wodyCiasto
chlebowe360 g płynnego zaczynu
360 g letniej
wody90 g
mąki pszennej pełnoziarnistej 1850
630 g
mąki pszennej chlebowej 650
2 łyżeczki
soli200 g czarnych
oliwek osuszonych, przekrojonych na pół
Wykonanie:
Wszystkie składniki płynnego zaczynu mieszamy i zostawiamy na blacie kuchennym na 12-16 godzin.
Po tym czasie łączymy płynny zakwas z pozostałymi składnikami
chleba, oprócz
oliwek.
Ciasto wyrabiamy mikserem przez 3 minuty na 1-wszym biegu i kolejne 3 minuty na 2-gim biegu. Dodajemy
oliwki (garść
oliwek odkładamy do położenia na cieście) i wyrabiamy ręcznie.
Ciasto przykrywamy folią i zostawiamy do wyrośnięcia na 2 , 5 godziny. W tym czasie powinnyśmy je dwukrotnie odgazować.
Ciasto dzielimy na dwie lub trzy części, z każdej formujemy focaccię i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Focaccia powinna być nieco grubsza niż pizza. Wierzch smarujemy obficie
oliwą z oliwek, dekorujemy odłożonymi
oliwkami i zostawiamy do wyrastania w ciepłym miejscu na około 30-40 minut. Po tym czasie w cieście robimy małe dołki opuszkami palców.
Piekarniku nagrzewamy do 220 stopni. Pieczemy focaccię przez około 20 minut, do momentu kiedy będzie rumiana.