Wykonanie
Od dawna chciałam upiec te
ciasteczka, głównie ze względu na ich uroczą formę, i kiedy w końcu udało mi się kupić zestaw odpowiednich wykrawaczek, od razu przystąpiłam do dzieła.
Ciastka z tego przepisu wychodzą pyszne, bardzo kruche i delikatne, ale zaraz po upieczeniu są miękkie - aby stwardniały muszą być ostudzone. Z tego względu zalecam szczególną ostrożność podczas wyciągania ich z piekarnika. Najlepiej wyciągnąć je razem z blaszką, na której się piekły, w żadnym wypadku nie wyciągać ich
łopatką, bo zupełnie się rozpadną. Oprócz tego,
ciasteczka są naprawdę proste w przygotowaniu i świetnie nadadzą się na mikołajkowy prezent:)
Białka, które są w niepotrzebne w tym przepisie warto zamrozić, a następnie użyć do wypieku bezików lub wypieków
białkowych - polecam na przykład moje
białkowe muffinki z
owocami . Przepis na kruche ciasto znalazłam w bardzo starym wydaniu Kuchni Polskiej . Smacznego:) na 25-30
ciasteczek:300 g
mąki krupczatki,200 g zimnego
masła,100 g
cukru pudru,3
żółtka,mały słoiczek ulubionego
dżemu lub powideł,
Mąkę posiekać z
masłem (
masło powinno być w małych kawałeczkach), a następnie dodać
żółtka i
cukier. Wszystko połączyć i szybko zagnieść w kulę. Włożyć na pół godziny do lodówki. Po tym czasie rozwałkować ciasto (na grubość ok. 5 mm;) na podsypanym
mąką blacie. Foremką do
ciasteczek wykrawać odpowiedni kształt, w połowie wykrojonych
ciasteczek zrobić otwór (najłatwiej specjalną wykrawaczką, ale można też użyć małej nakrętki lub innego narzędzia). Piec w 200 stopniach ok. 8-10 minut.
Ciastka są gotowe, gdy tylko zaczną rumienić się na brzegach. Wyciągnąć je razem z blaszką do całkowitego ostudzenia. Po tym czasie na każde
ciasteczko bez dziurki nałożyć 1/2 łyżeczki
dżemu lub powideł i łączyć z
ciastkiem z dziurką. Posypać
cukrem pudrem.