Wykonanie
Od naszej cioci
Halinki, nieprzeciętnej ogrodniczki, dostałam okazałą
dynię. Wspaniały okaz wyhodowany w jej przydomowym ogródku. W te pędy przystąpiłam do przerabiania jej na zimowe
przetwory. Zaczęłam od
dżemu:

Składniki:2 kg dyni1,5 szklanki
cukru1
galaretka pomarańczowasok z cytrynyDynię obrałam ze skóry, pokroiłam w drobną kostkę i wrzuciłam do garnka, zasypując
cukrem. Gotowałam powoli na małym ogniu, rozgniatając powoli
dynię i mieszając by się nie przypaliła. Rozgotowaną do miękkości zasypałam
galaretką, wyłączyłam gaz, dokładnie wymieszałam, doprawiłam
sokiem z cytryny i zapakowałam do przygotowanych słoików. Odstawiłam do góry dnem. Gdy wystygły przeniosłam do spiżarni:)