Wykonanie
Mówi się, że czasu nie można cofnąć. Kiedy jem kakaowiec i popijam go
mlekiem, mam wrażenie, że znów
siedzę przy
kuchennym stole mojej babci i patrzę, jak krząta się po kuchni, podkłada drewno do pieca… Odwiedzając ją często można było liczyć na
drożdżowe wypieki. Kakaowiec był numerem 1 mojego brata. Ja przepadałam za makowcem. Ale oba te ciasta przypominają mi dzieciństwo. Bardzo je lubię i cieszę się, kiedy znów leżą przede mną na talerzyku :)Ciasto to nadal piecze się na Podkarpaciu i nie tylko, choć pewnie w każdym domu inaczej się je nazywa. Sama masa
kakaowa bywa jednak różnie przygotowywana. Swój sposób skonsultowałam z mamą i moimi ciociami, które robią to tak, jak babcia. Od siebie jednak dodałam smarowanie
białkiem pod
kakao, bo wiem z doświadczenia, że dzięki temu
drożdżowe zawijańce pozostają zwarte i nie rozwarstwiają się.Ciasto ma lekką konsystencję i nie jest zbyt słodkie. To bardziej
śniadaniowa bułeczka do
mleka, niż ciasto na przyjęcie. Kakaowiec ma okrągły przekrój, ale tradycyjnie kroi się go na ukos i kromeczki wychodzą wówczas owalne.

Składniki na 2 niewielkie kakaowce długości około 30 cm:500 g
mąki pszennej (np. luksusowej) + do podsypania50 g
drożdży (pół małej kostki)200 ml
mleka4
żółtka½ szklanki
cukru100 g
masłaolejek rumowyduża szczypta
soliMasa
kakaowa:6 łyżek
kakao6 łyżek
cukruDodatkowo:2 lekko roztrzepane
białkaMleko lekko podgrzać. W głębokiej misce rozetrzeć
drożdże z łyżką
cukru (ubraną z połowy szklanki) aż zmienią konsystencję w płynną. Dodać
mleko, a z przesianej
mąki wziąć 6 łyżek i wymieszać z
drożdżowym zaczynem. Przykryte ściereczką odstawić w ciepłe miejsce na kilkanaście minut.W tym czasie rozpuścić
masło, a
żółtka utrzeć z resztą
cukru i kilkoma kroplami
olejku rumowego na gęstą masę. Można to zrobić w makutrze, albo za pomocą miksera.Do wyrośniętego zaczynu dodać resztę
mąki, szczyptę
soli i utarte
żółtka. Wszystko razem wyrabiać przez kilka minut. Na koniec dodać przestudzone
masło i wyrabiać kolejne kilka minut, aż ciasto wchłonie cały tłuszcz i będzie miało jednolitą konsystencję.Dno miski, w której wyrabiane było ciasto lekko oprószyć
mąką, włożyć do niej kulę z ciasta i ją również oprószyć
mąką. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 30 minut, do wyrośnięcia.W tym czasie
kakao i
cukier zmieszać w miseczce.
Białka roztrzepać widelcem.Po wyrośnięciu połowę ciasta przełożyć na lekko wysypany
mąką blat i rozwałkować na kwadrat wielkości mniej więcej 30 x 30 cm . Posmarować cały
białkiem i wysypać na niego
kakao w taki sposób, by brzegi pozostały puste. Zwinąć roladę delikatnie, ale dość ściśle. Koniec zawinąć pod spód. Boki również. To samo zrobić z drugą połową ciasta.

Oba kakaowce przełożyć na dużą blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pozostawić
między nimi odstęp, ponieważ ciasto jeszcze nieco urośnie. Przykryć ściereczka i odstawić w ciepłe miejsce na kolejne 30 minut. Wyrośnięte ciasto posmarować pozostałym
białkiem. Dzięki temu będzie błyszczące i po upieczeniu nabierze złoto-brązowego koloru.Piec w temperaturze 180 stopni (grzałka dolna) około 30 – 35 minut. Gdyby wierzch rumienił się za bardzo można ciasto lekko przykryć folią aluminiową.Przestudzić przed krojeniem.
