ßßß Cookit - przepis na Sok z czerwonych porzeczek na zimę

Sok z czerwonych porzeczek na zimę

nazwa

Wykonanie

Czerwona porzeczka sprawia mi problem :) I nie jest to problem natury kulinarnej, a problem natury językowej... bo tak się zastanawiam - na logikę sok robi się z czerwonych porzeczek - jakby nie patrzeć liczba mnoga... i to wydaje mi się poprawne. A z drugiej strony w rzeczywistości większość chyba mówi jednak z czerwonej porzeczki i nie mam pod ręką żadnego kartonu, ale wydaje mi się, że nektary w sklepach są z czarnej porzeczki... Zgłupiałam :) Czy zagląda do mnie jakiś polonista??
Ale zostawmy polszczyznę, zajmijmy się sokiem. Porzeczkowym. Jeśli ufać Panu, który sprzedawał mi owoce, do jego wykonania użyłam ich około kilograma. Pan przy mnie nie ważył i wydaje mi się, że mógł to być kilogram z drobną nadwyżką ;) Porzeczki w każdym razie są stosunkowo tanie - chyba ich kwaśny smak niejednego odstrasza, a tymczasem soki z nich są rewelacyjne. Dodajemy do nich trochę więcej cukru niż np. do soku truskawkowego, dzięki czemu kwaśny smak zostaje trochę zneutralizowany. Choć nie do końca, bo przecież o to chodzi, żeby nasz sok był słodko-kwaśny ;)
Przepis na tradycyjny sok, bez cudowania, jak u mamy :) Z podanej ilości wyszły mi 3 średniej wielkości słoiczki soku o naprawdę niesamowitym kolorze.
Składniki:
- 1 kg czerwonych porzeczek
- ok. 2 szklanki cukru
Przygotowanie:
1. Porzeczki myjemy, obieramy z zielonych gałązek, wrzucamy do garnka warstwami, każdą zasypując cukrem tak, aby wszystkie owoce były nim pokryte.
2. Odstawiamy na kilka godzin, żeby owoce puściły sok, choć przyznam, że czasami jak się spieszę odstawiam na godzinkę, a później bardzo powoli gotuję i też jest ok.
3. Na bardzo małym ogniu doprowadzamy porzeczki z sokiem do wrzenia. Opcjonalnie dodajemy jeszcze cukru, jeśli sok wydaje nam się za mało słodki. Pamiętajmy przy tym, że to sok, a nie kompot, więc musi być zbyt słodki, bo do picia rozcieńczamy go przecież z wodą ;)
4. Przelewamy przez złożoną na pół gazę lub przez sitko, żeby oddzielić sok od owoców. Gorący (!) sok wlewamy do wyparzonych wrzątkiem (lub wysterylizowanych w piekarniku) słoików prawie do pełna (zostawiamy ok. 1 - 2 cm). Mocno zakręcamy i odwracamy do góry dnem do ostygnięcia, żeby słoiki złapały. Nakrętki również powinny być wyparzone, wycieramy je do sucha, również gwint słoika wycieramy.
Uwagi:
Mama uprzedzała, że sok może być trochę galaretowaty i w niczym to nie przeszkadza. Z moim tak się nie stało, ale jeśli mama tak mówi, to tak może się stać ;)
Źródło:http://www.tysiacsmakow.eu/2013/07/sok-z-czerwonych-porzeczek-na-zime.html