Wykonanie

Kochani, może zauważyliście, że bardzo lubię kruche ciasta (bez względu na to z czym są). Chyba mam już swój jeden ulubiony przepis, ale sama nie jestem pewna. Główną zaletą wszelkich tart jest szybkie wyrobienie ciasta, a także możliwość kombinowania z nadzieniem.Z crostatą jest bardzo podobnie. Różnica polega na tym, iż jest to typowe włoskie ciasto i dodaje się do niego np. śmietanę/jogurt oraz
jajko, a te składniki zazwyczaj pomijam przy robieniu tradycyjnej tarty. Inspiracją był dla mnie przepis na blogu Zosi . Mam nadzieję, że ktoś z Was się skusi na kawałeczek :)Składniki:270g
mąki1
jajko2 łyżki
jogurtu naturalnego 9%30g drobnego
cukru120g
masłakubeczek
borówekkubeczek
czereśni bez pestekPrzygotowanie:
Owoce myjemy i osuszamy.Wszystkie składniki na ciasto powinny
mieć temperaturę pokojową. Umieszczamy je w misce i szybko łączymy ze sobą. Ciasto odkładamy na 30 min do zamrażarki.Blachę do pieczenia wykładamy papierem. Wyjmujemy ciasto i na oprószonym
mąką blacie rozwałkowujemy niezbyt cienki placek. Składamy go delikatnie w trójkąt i przenosimy na papier. Na środku rozkładamy
owoce. Boki ciasta zawijamy. Ciasto pieczemy w 180 stopniach przez 25-30 minut, aż ładnie się zarumieni.Podajemy po ostudzeniu i obsypaniu
cukrem pudrem.Smacznego! :)

