Wykonanie
            W sezonie 
śliwkowym warto skusić się na zrobienie domowych powideł. Nie są trudne do wykonania, a ich smak jest o wiele lepszy od tych kupionych w sklepie.Osobiście taką domową produkcję 
powideł śliwkowych wykonuję wówczas, gdy przez dłuższy czas przebywam w kuchni, ponieważ wymagają one stałego nadzoru. Powidła mają to do siebie, że pozostawione na chwilę na ogniu samopas lubią się przypalić, a tego chyba nikt z nas nie chciałby oglądać, a cóż dopiero jeść.

Składniki :4 kg 
śliwek węgierek (masa po odpestkowaniu)400 g 
cukru4 małe szczypty 
soli (opcjonalnie)ok. ¼ szklanki 
wodyWykonanie :
Śliwki myjemy, przepoławiamy i usuwamy pestki. Garnek (najlepiej z grubym dnem) ustawiamy na płytce zabezpieczającej przed przypaleniem, wlewamy trochę 
wody, tak aby przykryła dno (ok. ¼ szklanki). Wsypujemy odpestkowane 
śliwki i ogrzewamy bez pokrywki na małym ogniu, od czasu do czasu mieszając (dokładnie szurając o dno) drewnianą 
łopatką.Trzymamy na małym ogniu ok. 2,5 godziny. Po tym czasie 
śliwki rozpadają się i w znacznym stopniu zagęszczają. Wyłączamy ogrzewanie i pozostawiamy do całkowitego ostudzenia (nie przykrywamy, aby mogła odparować 
woda). Robię to zwykłe wieczorem i pozostawiam do ostudzenia na noc.Ponownie stawiamy na płytkę i ogrzewamy na małym ogniu, tym razem częściej mieszamy, aby dość zagęszczone powidła nie przywarły do dna. Zwykle po ok. 1 godzinie powidła są wystarczająco gęste i można wówczas zakończyć ogrzewanie. Pod koniec dajemy 
cukier, ewentualnie odrobinę 
soli dla wzmocnienia smaku i trzymamy na ogniu jeszcze ok. 10 minut, prawie stale mieszając.Gorące powidła przekładamy do wyparzonych słoików, zamykamy i odwracamy do góry dnem. Po 5 minutach odwracamy i po całkowitym wystudzeniu przenosimy w chłodne miejsce.Uwaga : Czas trzymania na ogniu powideł może być różny w zależności od ilości przetwarzanych 
śliwek, ich gatunku i ich dojrzałości, a także od intensywności ogrzewania. 
Cukier najlepiej dodawać porcjami i próbować smak powideł, czy są już wystarczająco osłodzone. Jeżeli powidła po podanym przeze mnie czasie ogrzewania wyjdą za mało gęste, należy je odstawić do przestudzenia i ponownie ogrzewać do chwili wyraźnego zagęszczenia.


Polecam również :