Wykonanie

Dotychczas prezentowałam potrawy z
jabłkami na słodko,dzis czas na nieco inne smaki.Papierówki w stanie naturalnym,nieslodzone,w formie musu doprawionego
ziołami nadają się doskonale jako dodatki do
mięs i
wędlin.
Kaszankę z grilla jadamy przeważnie z dodatkiem
chrzanu,wpadłam więc na pomysł, by zrobić chutney
jabłkowo-
chrzanowy z dodatkiem
majeranku ( to jedna z moich ulubionych przypraw,pasuje zarówno do
kaszanki jak i do
jabłek na słono).kilogram papierówektrochę
wodyłyżka
majeranku2 łyżki
chrzanu ( dałam ze słoiczka, taki z
octem, ale można dodać świeżo utarty i doprawić
sokiem z cytryny)świeżo zmielony
pieprzJabłka pozbawione gniazd nasiennych pokroiłam ze skórką i zalalam
wodą tyle, by je przykryły. Zagotowałam i gotowałam15 min na średnim ogniu,aż się zaczęly rozpadać. Gorące wlałam na sito,podstawiając pod spód miskę. Zostawiłam na 20 min, żeby się dobrze odcedziły. naturalny sok powstały w ten sposób wykorzystuję do marynat do
mięs -ale o tym innym razem.
Jabłka odcedzone na sicie przetarłam przez nie przy pomocy drewnianej pałki do ucierania ciasta. Do gorącego musu dodałam
majeranek,wymieszałam i przykryłam na 15 min.
Potem mus wystudziłam i wymieszałam z
chrzanem oraz doprawiłam świeżo zmielonym
pieprzem. Wstawiłam do lodówki.Myślę,że spokojnie można taki chutney zapasteryzować w słoiczkach – wystarczy pogotować 5-10 min, tyle, aby sloiczki się zamknęły. U mnie chutney poszedł na bieżąco -najwięcej do
kaszanki z grilla, w towarzystwie świeżo ukiszonych
ogórków – smakował wyśmienicie, ale pyszny był też do zimnych
wędlin – np. do peklowanej
szynki . Smacznego !