ßßß
Tak samo jak w tych z marmoladą, każdy z 4 kawałków rozwałkowujemy z osobna na dość spore, grubości około 3 mm placki. Następnie dzielimy je nożem jak pizzę na 8 kawałków. Tutaj, by były zgrabne, malutkie i wszystkie mniej więcej takie same, „pobawiłam” się dodatkowo w wykrajanie koła za pomocą talerza.
Na każdy „trójkącik” nakładamy, na jego szerszej części, po 1 łyżeczce masy makowej i zawijamy. Na końcu podwijamy rogi tworząc kształt rogalika i ten ostatni malutki trójkącik podwijamy pod spód.
Układamy na papierze do pieczenia w piekarniku rozgrzanym do 175’C. Pieczemy około 25 minut – aż do zrumienienia (aż patyczek zanurzony w cieście będzie suchy).Jak widać, po upieczeniu tych z nieco gorzej sklejonych bokami, wyszło trochę masy, ale nie przeszkodziło to w konsumpcji.Ponieważ było ich bardzo dużo, piekłam je na dwie raty.
Kiedy już ostygną można je ozdobić np. lukrem i posypać odrobiną maku.Pomysł na wykorzystanie reszty masy makowej w następnym wpisie!